Menedżerskie kierowanie sądem testują w Białymstoku

Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by we wszystkich sądach obowiązywał "menadżerski sposób zarządzania". Pilotażowo wdrażany on jest w Białymstoku. Zostanie wprowadzony we wszystkich sądach, gdy wejdzie w życie nowelizacja ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, nad którą prace trwają obecnie w Sejmie. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski odwiedził w czwartek białostocki Sąd Rejonowy w Białymstoku, bo to tam przeprowadzany jest pilotażowy projekt modernizacji zarządzania kadrami sądów powszechnych. Jego pierwszy etap właśnie dobiegł końca, drugi rozpocznie się w lipcu.

Podstawą projektu, jest zupełnie nowatorskie, w świetle dotychczasowych doświadczeń sądownictwa powszechnego, podejście do sposobu wykonywania zadań z zakresu działalności administracyjnej sądów przez prezesów sądów. - Sąd Rejonowy w Białymstoku daje przykład, że to co mogłoby się wydawać w danych warunkach niemożliwe do zrealizowania można jednak, krok po kroku, osiągnąć. Wymaga to jednak poczucia pełnienia ważnej społecznie misji oraz zaangażowania zarówno osób funkcyjnych, jak i całej kadry sądowej – powiedział w trakcie wizyty Minister Krzysztof Kwiatkowski. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nakłada na sądy powszechne zaszczytny obowiązek sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Musimy jednak pamiętać, że realizacja tego obowiązku ma szereg przenikających się wzajemnie aspektów. Obywatele mają prawo oczekiwać, nie tylko sprawiedliwych orzeczeń, ale również tego, aby były one następstwem sprawnego, przejrzystego i wolnego od wszelkich pozaprawnych barier działania. Sądownictwo nie może tworzyć barier utrudniających realizację tego zadania – musi je przełamywać – dodał minister.
Jak informuje MS, w sądach, gdzie prowadzony jest pilotaż, wprowadzono nowe zarządzanie publiczne. Pokazano jednocześnie, że podejście biznesowe w wypadku wymiaru sprawiedliwości nie służy redukcji kosztów, czy wyłącznie poprawie szybkości pracy. Jego celem jest przede wszystkim takie korzystanie z posiadanych zasobów, aby orzeczenia zapadały bez zbędnej zwłoki a ich jakość była wysoka.
- Wymiar sprawiedliwości potrzebuje reformy. Konieczna jest wspólna świadomość nieuchronności nowoczesności. Co więcej, jeśli zmiana nie dokona się na pierwszej linii wymiaru sprawiedliwości to nie przyniesie żadnych efektów. Dlatego cieszę się, że mogę dzisiaj stanąć przed Państwem i powiedzieć, że zmiany już się dokonują i to dokonują się w miejscu gdzie ich wprowadzenie wymaga wiele wysiłku – powiedział Krzysztof Kwiatkowski. - Rolą Ministra Sprawiedliwości i jednostek mu podległych jest udzielenie wsparcia działaniom reformatorskim, w szczególności przez wprowadzanie pozytywnych zmian w sądownictwie. Osobiście zapewniam, iż dołożę wszelkich starań, aby skuteczne działania resortu pomagały w procesach modernizacyjnych – dodał Minister Sprawiedliwości.