Zgodnie z tym przepisami pomocnikiem sędziego może zostać tylko osoba po zdanym państwowym egzaminie sędziowskim, prokuratorskim bądź jednym z trzech korporacyjnych: adwokackim, notarialnym i radcowskim. Zasilić kadrę asystencką będą mogli również tegoroczni absolwenci aplikacji ogólnej prowadzonej przez krakowską Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury. Ta sytuacja powoduje, że tylko w Sądzie Okręgowym w Warszawie na ostatni lipcowy konkurs na stanowisko asystenta sędziego na 29 wolnych miejsc zgłosiła się dwójka chętnych.
Z uwagi na niskie zainteresowanie nabór nie został przeprowadzony. Na najbliższy konkurs, który odbędzie się 19 października, zgłosiło się również mniej kandydatów niż liczba wakujących etatów. Z wolnymi etatami asystenckimi borykają się sądy w całym kraju. Tymczasem sędziowie apelują, że asystentów wciąż jest za mało. Asystenci ostrzegają, że w przyszłości może być jeszcze gorzej.
Źródło: Gazeta Prawna