„W tym przypadku jednak pracodawca mógłby ją, w ciągu kolejnych dwóch lat, wypowiedzieć z miesięcznym wypowiedzeniem i nie uzasadniając swojej decyzji. Dopiero po tym okresie umowa na czas nieokreślony mogłaby być rozwiązana z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia, z uzasadnieniem i opinią związków zawodowych. Jednocześnie proponujemy, aby pracodawca miał możliwość zawarcia tzw. umowy projektowej. Czas jej trwania byłby uzależniony od długości kontraktu na realizację projektu, który firma podpisze z pracownikiem. Proponujemy również, aby na stałe, a nie tylko do końca 2011 roku, okres rozliczeniowy czasu pracy mógł być wydłużony do maksymalnie 12 miesięcy oraz przyjęcie innych przepisów regulujących czas pracy z ustawy antykryzysowej. Nasze propozycje mogą się przyczynić do większej stabilizacji i bezpieczeństwa zatrudnienia” – dodaje Jacek Męcina.