Choć w nowym rządzie Krzysztof Kwiatkowski stracił tekę ministra sprawiedliwości, nie porzucił pomysłu, nad którym pracował w resorcie. Dziś promuje go jako poseł Platformy. W Klubie Parlamentarnym PO trwa zbieranie podpisów pod projektem zmian przepisów o dozorze elektronicznym.
Projekt przewiduje trzy główne zmiany: możliwość zastosowania wobec objętego dozorem elektronicznym warunkowego zwolnienia (dziś może o to prosić tylko osadzony w więzieniu, po połowie odbycia kary), możliwość korzystania przez niego z pomocy społecznej oraz  umożliwienie jego kuratorowi zmiany godzin, w których skazany musi rejestrować się w systemie dozoru elektronicznego (teraz decyduje o tym sąd). Może to zrobić tylko z domu, bo tam instalowany jest system, co stwarza kłopot, np. gdy zmieniają się godziny jego pracy.

źródło: Rzeczpospolita