Chodzi o projekt, który pod koniec września trafił do opiniowania. Zgodnie z nim oskarżonemu, który nie ukończył 18 roku życia, będzie mógł na sali sądowej towarzyszyć przedstawiciel ustawowy lub gdy przewodniczący nie wyrazi na niego zgody, inna pełnoletnia osoba. Sąd rozpoznający sprawę będzie mógł też wyznaczyć kuratora społecznego, by był taką gwarancją. Resort tłumaczy proponowane zmiany koniecznością dostosowania polskich przepisów m.in. do dyrektywy 2016/800 w sprawie gwarancji procesowych dla dzieci będących podejrzanymi lub oskarżonymi w postępowaniu karnym. Jedną z ważnych kwestii jest też zastąpienie w przepisach dotyczących gwarancji procesowych słowa "nieletni" sformułowaniem odnoszącym się do podejrzanego lub oskarżonego, który nie ukończył 18 lat i ujednolicenie terminologii stosowanej na gruncie Kpk. 

Czytaj: Projekt: Szczególne gwarancje procesowe dla sprawców, którzy... nie ukończyli 18 lat>>

MS uzasadnia też, że w prawie karnym brak jest definicji nieletniego. - W doktrynie wskazuje się, iż pod tym pojęciem należy rozumieć osoby, które w chwili czynu nie ukończyły 17 lat. Taka wykładnia pojęcia nieletni prowadzi do zawężenia – w porównaniu do wymogów dyrektywy – stosowania niektórych przepisów Kpk istotnych z punktu widzenia zakresu tej dyrektywy. Wyklucza bowiem osoby, które w chwili czynu osiągnęły 17 lat, jednak nie osiągnęły jeszcze 18 roku życia - wskazuje. 

Czytaj w LEX: Wynagrodzenie kuratorów sądowych >

Zmiany chwalą prawnicy zajmujący się prawami dzieci. Wątpliwości - w zakresie przepisów dotyczących kuratorów zgłasza m.in. Ogólnopolski Związek Zawodowy Kuratorów Sądowych. Pismo w tej sprawie skierował do wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. 

Sprawdź w LEX: Czy do okresu pracy, od którego zależy wymiar dodatkowego urlopu wypoczynkowego kuratora zawodowego, wlicza się okres zatrudnienia w policji? >

Niespójność w propozycji i obowiązujących przepisach 

W ocenie Związku zachodzi niespójność projektowanych przepisów kodeksu postępowania karnego z ustawą o kuratorach sądowych, a także z uzasadnieniem projektu.

- Dopuszczając do udziału w posiedzeniu sądu, obecność jedynie kuratorów społecznych, powiększa kompetencje wyłącznie kuratorów społecznych. Dochodzi zatem do sprzeczności z art. 87 par. 1 ustawy o kuratorach sądowych, w myśl którego kurator społeczny pracuje pod kierunkiem kuratora zawodowego. Proponowany zapis doprowadza do sytuacji, w której kurator społeczny, prowadzony i instruowany przez kuratora zawodowego, posiada de facto więcej możliwości, niż kurator go nadzorujący - wskazano w opinii. 

Sprawdź w LEX: Jakiego typu dane poradnia psychologiczno-pedagogiczna może udostępniać kuratorowi sądowemu?  >

OZZKS podkreśla też, że proponowane nowe zadanie kuratora sądowego nie są przewidziane w rozporządzeniu w sprawie standardów obciążenia pracą kuratora zawodowego z 9 czerwca 2003 r. Związkowcy przypominają, że wyraźnie w nim wskazano, że standardy te nie obejmują przeprowadzania wywiadów środowiskowych oraz obecności przy kontaktach rodziców z dziećmi ustalonych przez sąd opiekuńczy. 

W ocenie związku słuszna jest więc propozycja, by za udział w posiedzeniu sądu przewidziany był ryczałt dla kuratora, ale podobnie - jak dodaje - powinno być w przypadku odpłatności za wywiady w postępowaniach, zarówno cywilnych oraz karnych niewszczynanych z urzędu, a inicjowanych przez strony. 

Sprawdź w LEX:  Na jakiej podstawie prawnej kuratorzy społeczni mogą przetwarzać dane osobowe szczególne na swoich komputerach prywatnych? >

Jak sąd ma wskazać kuratora?

Związek wskazuje równocześnie, że wątpliwości budzi także mechanizm wskazywania kuratora społecznego przez przewodniczącego składu orzekającego. 

- Należy podkreślić, że kuratorzy społeczni wykonują swoją służbę społecznie, i z reguły pracują zawodowo w miejscu innym niż sąd, co uniemożliwia im pełną dyspozycyjność w doraźnie zlecanych czynnościach w sądzie - czytamy w opinii. 

Sprawdź w LEX: Czy kurator zawodowy może założyć Niebieską Kartę - A?  >

W ocenie OZZKS lepszym rozwiązaniem byłoby zapisanie, że "sąd rozpoznający sprawę w porozumieniu z kierownikiem zespołu kuratorskiej służby sądowej wskazuje kuratora sądowego do obecności w trakcie posiedzenia". - W sytuacjach niecierpiących zwłoki albo gdy wyznaczenie kuratora sądowego napotyka na trudności, do obecności w trakcie posiedzenia sąd wyznacza urzędnika zatrudnionego w sądzie rozpoznającym sprawę - tak zredagowany zapis umożliwiłby zlecanie zadania dostępnemu i chętnemu kuratorowi społecznemu lub kuratorowi zawodowemu - wskazano.

 

Krajowa Rada Kuratorów też ma wątpliwości

Wątpliwości ma też przewodniczący Krajowej Rady Kuratorów Grzegorz Kozera.
- Osobiście, jako jeden z kuratorów sądowych, zwróciłem uwagę na rozwiązanie, zgodnie z którym kurator społeczny miałby by być tą osobą, w obecności której sąd mógłby przesłuchiwać osobę, która nie ukończyła 18 lat, a dopuściła się przestępstwa albo wykroczenia. Na pierwszy rzut oka przepis dotyczy tylko kategorii osób między 17 a 18 rokiem życia, ale to tylko na pierwszy rzut oka, ponieważ przepisy Kpk  - przypominam - stosuje się odpowiednio do ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. A to oznacza całą kategorię nieletnich sprawców czynów karalnych i organów innych niż sąd, np. policję - mówił niedawno. 

Nie jest pewien, czy kurator powinien pełnić taką funkcję. - W projekcie jest zresztą zastrzeżenie, że nie może to być kurator, który będzie wykonywał wywiad środowiskowy w odniesieniu do nieletniego. Kolejna kwestia to fakt, że proponuje się kuratora społecznego. W mojej ocenie to może być nieporozumienie, bo kuratorzy społeczni co do zasady nie są pracownikami sądu i wykonują inną pracę zawodową, a powierzoną im funkcję pełnią społecznie. Więc siłą rzeczy, na ogół, w czasie kiedy będą przeprowadzane rozprawy, będą w pracy. Wydaje mi się, że jest tu widoczna ewidentna kolizja  - ocenił. 

Czytaj: Ustawa o nieletnich - jednak nie w tej kadencji>>

Dodawał, że w przeważającej mierze nie są oni prawnikami, a zgodnie z projektem mieliby podejmować wszystkie czynności procesowe, wnosić środki zaskarżenia czy składać wnioski o ustanowienie obrońcy. 

- Kuratorzy sądowi są z kolei pracownikami merytorycznymi, terenowymi, działającymi przede wszystkim w środowisku podopiecznych. Czy powinni być więc gwarantem bezpieczeństwa procesowego? Wydaje mi się, że chyba nie. Jest to bardziej rola zarezerwowana dla radcy prawnego, adwokata, czy innej osoby z wykształceniem prawniczym - np. asystenta sędziego - wskazywał Kozera.