Krajowa Rada Sądownictwa wyłoniła we wtorek, w dwóch turach głosowania, siedmioro kandydatów na stanowiska sędziowskie w tej izbie.

Nwiększe kontrowersje wywołała kandydatura dr. hab. Kamila Zaradkiewicza, który stał się znany, gdy jako pracownik biura Trybunału Konstytucyjnego zakwestionował powszechne obowiązywanie oraz obowiązek publikowania przez rząd orzeczeń TK. Został wtedy z Trybunału zwolniony, ale wkrótce otrzymał stanowisko dyrektora departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwosci.
Przeciwko jego kadydaturze występowała na forum Rady poseł Krystyna Pawłowicz, która zasiada w KRS z ramienia Sejmu, a bronił jej minister sprawiedliwosci Zbigniew Ziobro, który we wtorek wyjątkowo wziął udział w posiedzeniu (jest członkiem KRS z urzędu, ale rzadko uczestniczy w posiedzeniach).

Czytaj: Zaradkiewicz rzuca wyzwanie Rzeplińskiemu>>

Posłanka Pawłowicz sprzeciwiała się jego pozytywnej rekomendacji do SN ze względu na jego poglądy ws. małżeństw jednopłciowych. Jednak minister sprawiedliwości bronił swojego współpracownika i miał mieć przy sobie pismo, w którym jego współpracownik doprecyzował swoje stanowisko na ten temat. - Nie podzielałem i nie podzielam formułowanego w debacie prawniczej argumentu o rzekomej dyskryminacji z uwagi na brak regulacji związków czy małżeństw osób tej samej płci - oświadczył Kamil Zaradkiewicz.

W sprawie rekomendacji odbyły się w KRS we wtorek dwie tury głosowania. Jak poinformowała szef komisji skrutacyjnej sędzia Joanna Kołodziej-Michałowicz, bezwzględną liczbę głosów (11 z 21 głosujących członków KRS), a tym samym rekomendację KRS uzyskali: prezes Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Jacek Grela, sędzia Sądu Okręgowego Warszawa-Praga Beata Janiszewska, radca prawny Marcin Krajewski, dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury i sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie w Krakowie Małgorzata Manowska i sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie Tomasz Szanciło.

Czytaj: Prof. Manowska do SN kandyduje, ale o nominacji na I prezesa nie chce mówić >>

Ponieważ jednak liczba kandydatów którzy uzyskali rekomendacje w pierwszym głosowaniu była niższa niż liczba wolnych stanowisk sędziowskich w Izbie Cywilnej (siedem), szef KRS zarządził głosowanie dodatkowe. Głosowano w nim nad trzema kandydaturami z największym poparciem w pierwszej turze, spośród osób, które nie uzyskały wymaganej większości. Byli to: sędzia SO Joanna Misztal-Konecka, dyrektor Departamentu Prawa Administracyjnego w resorcie sprawiedliwości dr hab. Kamil Zaradkiewicz i radca Prokuratorii Generalnej RP Marcin Gocłowski. W wyniku drugiej tury głosowania rekomendacje Rady uzyskali Zaradkiewicz i Misztal-Konecka.

Czytaj: KRS proponuje 20 kandydatów do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN >>