Europejska Sieć Rad Sądownictwa 17 września br. ma zdecydować o członkostwie Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) w tej organizacji.

Czytaj: Krajowa Rada Sądownictwa może być usunięta z europejskiej sieci>>

 

Taką opinię rzecznik wyraził w poniedziałek, ale wcześniej niektórzy członkowie Rady kwestionowali sens przynależności KRS do tej organizacji.
Sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka powiedziała w jednym z wywiadów, że nie uważa, że bycie w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa jest prestiżowe i że jej zdaniem składki płacone do ENCJ są wysokie. - Należy przeanalizować, czy warto należeć do Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ) oraz odpowiedzieć na pytanie, na ile ta przynależność jest owocna - stwierdził członek KRS Stanisław Piotrowicz. Jego zdaniem ENCJ jest "wykorzystywana politycznie". - Przynależność do tej organizacji nie jest obowiązkowa i nie wszystkie państwa należące do Unii Europejskiej należą do tej Sieci. Należy sobie postawić pytanie, na ile owocna jest tego rodzaju przynależność, która wiąże się też z określonymi kosztami - powiedział Piotrowicz.

Innego zdania jest sędzia Maciej Mitera. - Organizacja działa w Europie. Czy jest prestiżowa? W mojej ocenie jest prestiżowa i uważam, że zostaniemy w tej organizacji - powiedział. Jeśli chodzi o wysokość składek - dodał - to można to różnie oceniać. Dla jednych te składki są wysokie, zdaniem innych nie - stwierdził. Nie wyjaśnił jednak, czy jego wypowiedź na ten temat jest wyrazem oficjalnego stanowiska KRS, czy tylko opinią kolejnego członka Rady.