- Po zapoznaniu się ze stanowiskami strony społecznej oraz dodatkowych analizach i argumentach przedstawionych przez zainteresowaną stronę, na podstawie art. 104, art.. 107 i art. 155 Kodeksu Postępowania Administracyjnego (Dz. U.2017.1257), Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji postanowił uchylić decyzję Nr 5/DPz/2017 z dnia 11 grudnia 2017 r. - napisano w opublikowanym w środę komunikacie.

Jednocześnie poinformowano, że Witold Kołodziejski, zauważając niezwykłą wagę problemu brutalizacji życia publicznego, narastającej agresji kierowanej także przeciwko dziennikarzom, propagowania mowy nienawiści i dezinformacji tzw. fake news, zapowiedział stworzenie Okrągłego Stołu Medialnego przy KRRiT z udziałem środowisk dziennikarskich, naukowych, ale przede wszystkim z aktywnym uczestnictwem nadawców. Przewodniczący KRRiT podkreślił, że wolność słowa oznacza odpowiedzialność za nie i dlatego tak pilna staje się potrzeba wspólnego wypracowania form samoregulacyjnych w mediach.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w połowie grudnia ub.r. zdecydowała o nałożeniu kary w wysokości 1 mln 479 tys. zł. na spółkę TVN SA, nadawcę programu TVN 24, za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 r. Według Rady nadawca naruszył przepisy ustawy o radiofonii i telewizji poprzez "propagowanie działań sprzecznych z prawem i sprzyjanie zachowaniom zagrażającym bezpieczeństwu".

TVN SA uznała decyzję Krajowej Rady za bezpodstawną i zapowiedziała odwołanie się od niej do Sądu Okręgowego w Warszawie. Pod koniec grudnia KRRiT informowała, że spółka TVN SA przekazała Radzie dodatkowe wyjaśnienia dotyczące zarzutów; zapowiedziano, że będą one analizowane przez Biuro KRRiT.

Wpływ na decyzję szefa KRRiT miało także spotkanie z przedstawicielami organizacji dziennikarksich w sprawie kary nałożonej na TVN 24. Według rzeczniczki Rady Teresy Brykczyńskiej dyskusja podczas spotkania była "bardzo rzeczowa i merytoryczna".

Wpływ na anulowanie kary miały też bez wątpienia krytyczne opinie na ten temat płynące z Brukseli oraz z USA (właścicielem TVN jest amerykańska spółka).

Czytaj: Burza wokół kary dla TVN24 za relacje spod Sejmu>>