Sąd Najwyższy uchylił uchwałę Krajowej Rady Sądownictwa z 10 lipca 2020 r. w sprawie nieprzedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na jedno stanowisko sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym we Włocławku. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przekazała sprawę Radzie do ponownego rozpoznania. 

W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, że w sytuacji, w której Rada ponownie rozpatruje kandydaturę na urząd sędziego, a w ramach konkursu obsadzone zostały już pozostałe stanowiska i brak jest innych kandydatów, uchwała Rady nie może stanowić odrębnego rozstrzygnięcia sztucznie wyodrębnionego konkursu na to jedno pozostałe wolne stanowisko sędziego. Uchwała ta stanowi bowiem rozstrzygnięcie konkursu na jedno z czterech wolnych stanowisk na urząd sędziego Sądu Okręgowego we Włocławku.

Równy dostęp - naruszony

Konkurs ten ogłoszono w Monitorze Polskim z 2018 r., poz. 274. Obowiązkiem Rady było zatem zapewnienie standardów równego dostępu do służby publicznej oraz równego traktowania, m.in. poprzez zastosowanie jednolitych i obiektywnych kryteriów w całym konkursie, a nie przeprowadzenie nowego konkursu na jedno wolne stanowisko sędziowskie, w którym swoją kandydaturę zgłosił wyłącznie Odwołujący się.

Zdaniem SN, zaakceptowanie przyjętej przez Radę konstrukcji, że po obsadzeniu części stanowisk sędziowskich, w ramach tego samego postępowania konkursowego, kolejne stanowiska mogą być obsadzane na podstawie kolejnej, opartej na odmiennych kryteriach procedury konkursowej, stoi w sprzeczności zarówno z samą istotą postępowania konkursowego, jak i gwarancjami określonymi w art. 60 i 32 Konstytucji RP.

To nie nowy konkurs

Jak podkreślił SN, uchwała podejmowana przez Radę, stanowiąca ponowne rozpoznanie kandydatów w danym postępowaniu konkursowym, nie jest w istocie rozstrzygnięciem nowego konkursu i nie może prowadzić do skutków niezamierzonych przez ustawodawcę.

Zarówno z treści art. 60 i 32 Konstytucji RP, jak i z przepisów ustawy KRS wynika jednoznacznie, że obowiązkiem Rady jest zastosowanie do wszystkich kandydatów jednolitych kryteriów wyboru. Brak odniesienia się do treści uchwały KRS nr 608/2018 z dnia 4 grudnia 2018 r., jednoznacznie świadczy o niezastosowaniu wobec kandydatów tych samych kryteriów. Powyższe uzasadnia uchylenie zaskarżonej uchwały jako podjętej z naruszeniem prawa. 

Niewłaściwy sposób wykorzystania opinii

Sąd Najwyższy uznał za zasadne również zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, polegające na wybiórczym potraktowaniu opinii o kandydacie. Z treści uzasadnienia zaskarżonej uchwały wynika, że Rada faktycznie odniosła się do oceny kwalifikacji odwołującego się, lecz w sposób wybiórczy przywołała wyjęte z kontekstu zdania.

Sąd Najwyższy stwierdził, że nie mógł nie dostrzec oczywistej sprzeczności między treścią opinii sporządzonych w toku tego postępowania nominacyjnego a treścią przywołanych w uzasadnieniu zaskarżonej uchwały fragmentów tejże opinii. - Zastosowany przez Radę sposób wykorzystania opinii, doprowadził do negatywnej oceny odwołującego się. Jest to o tyle istotne, że Rada wskazała opinie kwalifikacyjne jako podstawowe kryterium oceny odwołującego się, a tym samym podstawę negatywnego rozstrzygnięcia wniosku Odwołującego się i nieprzedstawienie jego kandydatury Prezydentowi RP - stwierdził SN.

Sygnatura akt ​I NKRS 33/21, wyrok z 23 czerwca 2021 r.