Sekretarzem została radca prawny Agnieszka Gajewska-Zabój z warszawskiej izby, a skarbnikiem Joanna Kamieńska z izby białostockiej. 

Przypomnijmy nowy prezes i m.in. członkowie KRRP zostali wybrani 7 listopada, podczas XII Krajowego Zjazdu Radców Prawnych. Odbył się on w sposób szczególny, bo z racji epidemii koronawirusa i obowiązujących obostrzeń po raz pierwszy online. Poprzez internet połączonych było ponad 320 delegatów i obserwujących. W ten sam sposób, zdalnie - odbyły się głosowania. Wcześniej, we wtorek 3 listopada delegatom i uczestnikom zjazdu zostały przesłane listy kandydatów do organów XII Krajowego Zjazdu Radców Prawnych oraz do Krajowej Rady Radców Prawnych XI kadencji wraz z projektami uchwał na XII KZRP. Kandydatem na prezesa KRRP był jedynie wicedziekan Chróścik. 

Porządek - jak już wcześniej zaplanowano - był ograniczony do niezbędnego minimum, czyli zatwierdzenia sprawozdań ustępujących organów, wyboru nowych władz i uchwalenia wytycznych.  Na miejscu zebrało się  prezydium, komisje i kandydaci starający się o najwyższe funkcje - radcy rozmieszczeni byli w różnych salach. Cały zjazd trwał niecałe pięć godzin. 

Czytaj: Włodzimierz Chróścik nowym prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych>>

Priorytety? Związane z epidemią

Prezes Chróścik w rozmowie z Prawo.pl, podkreślał że samorząd w okresie ostatnich kilku miesięcy naznaczonych pandemią udowodnił swoją dojrzałość i zdolność do dostosowania swoich procesów i procedur do trudnych, zmieniających się warunków, w których przyszło radcom działać. 

Czytaj: Chróścik: W jedności samorządu radcowskiego siła, nie w podziałach>>

- W praktyce realizujemy wszystkie powierzone nam zadania w szczególności szkolenie aplikacyjne oraz sprawowanie nadzoru nad działalnością radców prawnych w postaci procedur dyscyplinarnych. Znaleźliśmy rozwiązania umożliwiające nam terminowe przekazanie władzy kolejnej kadencji organów samorządu. Najpilniejsze zadania przyniesie nam rozwój sytuacji epidemicznej. Jesteśmy przygotowani do efektywnego i sprawnego działania w nowej normalności, skoncentrowanego na reagowaniu na propozycje legislacyjne oraz potrzeby zgłaszane przez radców prawnych - dodał. 

Wskazał równocześnie, że główny ciężar bezpośredniego wspierania radców spoczywa na okręgowych izbach. - Na poziomie krajowym musimy reagować bardziej systemowo, skupiając się na koordynacji działań izb oraz na skutecznym reprezentowaniu środowiska radcowskiego w dyskusjach o projektowanych formach pomocy. Moim zamiarem jest kontynuowanie i rozwijanie dotychczasowych działań na szczeblu krajowym, polegających m.in. na wspieraniu radców w budowaniu kompetencji dotyczących pracy zdalnej - zapewnił. 

 

W jedności siła

Zarówno podczas zjazdu, jak i w rozmowie z portalem wskazywał również na znaczenie jedności samorządu. 

- Izba warszawska jest największą liczebnie izbą i jest to okoliczność obiektywna, warunkowana procesami demograficznymi oraz wciąż istotną koncentracją aktywności gospodarczej w aglomeracji stołecznej. Izba warszawska nie ma i nigdy nie miała nadreprezentacji w organach krajowych. Porównanie proporcji w stosunku do liczby radców pokazuje, że mniejsze izby mają często większą liczbę przedstawicieli w organach samorządu w przeliczeniu na liczbę radców będących członkami danej izby - mówił. 

I zapowiedział, że budując organy i kształtując funkcje nie będzie się skupiać na wielkości izb i na podziałach regionalnych. - Dla mnie liczą się przede wszystkim kompetencje i dobre pomysły. Przykładowo izba rzeszowska przedstawiła ostatnio koncepcję wspólnego programu do organizacji zdalnych kolokwiów. Warto się z nią zapoznać i jeśli uznamy ją za odpowiednią dla innych izb - wykorzystać w skali kraju - wskazał