Ławnicy drugiej kadencji mieli objąć swoje funkcje od stycznia 2023 r. i pełnić je do 31 grudnia 2026 r. Tymczasem I Prezes SN prof. Małgorzata Manowska przyjmuje od ławników nowej kadencji ślubowania w partiach.

W oświadczeniu wydanym przez zaprzysiężonych już ławników czytamy, że złożą oni wnioski o niewyznaczanie ich d składów do momentu przyjęcia przez I prezes ślubowania od wszystkich 30 wybranych przez Senat ławników. - Nasze uczestnictwo w postępowaniach cywilnych, jak i karnych czyniłoby zapadające orzeczenia podważalnymi - stwierdzają ławnicy nowej kadencji.

Na oficjalnej  liście ławników SN znajduje się na razie siedem osób.

  • Robert Łukasz Burek
  • dr Radosław Tomasz Jeż
  • Joanna Marta Lasko
  • Sławomir Majewski
  • Marek Sławomir Molczyk
  • Arkadiusz Janusz Sopata
  • Mariusz Grzegorz Wilczyński

Czytaj w LEX: Wynagrodzenia ławników i biegłych sądowych >>>

Czytaj: Ławnik SN: Czekanie na ślubowanie jest upokorzeniem i urąga powadze instytucji>>

W czwartek 16 marca zostało zaprzysiężonych jeszcze kolejnych siedem. Są  to:

  1. Jarosław Mikołaj Płuciennik,
  2. Jolanta Puacz-Olszewska,
  3. Andrzej Kompa,
  4. Urszula Szrek-Adamska,
  5. Jarosław Gałkiewicz,
  6. Grzegorz Wiśniowski,
  7. Przemysław Wiszniewski.

 

Ponieważ Senat wybrał 30 osób, to do przyjęcia ślubowania czeka jeszcze 16 osób. Mają one orzekać w dwóch Izbach SN: Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.  

Czytaj w LEX: Postępowanie sprawdzające wobec ławnika sądowego w zakresie ochrony informacji niejawnych - LINIA ORZECZNICZA >>>

 

Kolejne siedem osób złożyło ślubowanie

Rzecznik prasowy SN sędzia Aleksander Stępkowski pytany, kiedy prezes Manowska odbierze ślubowanie od kolejnych ławników- odparł: "Prawo nie przewiduje tu żadnych wiążących terminów. W przypadku ławników pierwszej kadencji ówczesna I prezes SN zwlekała ponad rok z odebranie ślubowania. Prezes Małgorzata Manowska na pewno będzie działać szybciej”.

Ławnik Sądu Najwyższego drugiej kadencji dr Andrzej Kompa, adiunkt na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Łódzkiego, który został zaprzysiężony w kolejnej partii w czwartek twierdzi, że nie czuje się zadowolony.

- Cieszyłbym się z uroczystości, gdybyśmy wszyscy byli zaprzysiężeni razem i od początku roku. Obecnie jest to wyegzekwowanie obowiązków prawnych od Pierwszej Prezes SN – mówi dr Kompa. – Nie widzę żadnego powodu, dlaczego tak długo wstrzymywano się od tego obowiązku. Teraz oczekujemy zaprzysiężenia kolejnej grupy 16 osób – dodaje.

Dr Kompa mówi, że trudno dociec jaka jest kolejność przy tym akcie i jakie kryterium doboru towarzyszy takiej selekcji. W pierwszej turze można było powiedzieć, że pani prezes bierze z tej ósemki, która nie znalazła się w 18-tce, bo „wyhamowała” i w piśmie do marszałka Senatu Grodzkiego wyłożyła, na czym miałby polegać zarzuty wobec tych osób. W drugiej grupie są osoby z tej 18-tki. Dr Kompa woli nie dociekać sposobu doboru. – Pani prezes próbuje być konsekwentna w swojej niekonsekwencji – dodaje.

Omówienie orzeczenia w LEX: Albo jest się ławnikiem, albo jest się strażnikiem miejskim >>>

Z kolei prof. Jarosław Płuciennik, z Katedry Teorii Literatury UŁ i ławnik nowej kadencji bardzo się cieszy, że 16 marca w końcu kolejnych siedmioro z 30 wybranych przez Senat w październiku ubiegłego roku ławników elektów Sądu Najwyższego złożyło ślubowanie i odebrało legitymacje ławników SN.

- Przypomnę, że wedle prawa uchwalonego przez parlament w 2018 roku nie ma możliwości innej niż przyjęcie od nich ślubowania przez I Prezesa Sądu Najwyższego. Jeszcze raz podkreślę: jestem zaszczycony, że 16 marca po długim oczekiwaniu będę chyba w końcu mógł wypowiedzieć słowa ślubowania, które streszczają moją obywatelską misję: "Ślubuję uroczyście jako ławnik Sądu Najwyższego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa i praworządności, obowiązki ławnika wypełniać sumiennie, orzekać zgodnie z przepisami prawa i zasadami słuszności, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości". (Art. 63 ustawy o SN) - przypomina prof. Płuciennik.

To jest jeden z najlepszych fragmentów tej ustawy - kontynuuje prof. Płuciennik. -Cieniem na tej radosnej chwili ślubowania będą się kładły te długie miesiące nieuzasadnionego i bezprawnego oczekiwania. Także te przyszłe dni, tygodnie, miesiące  przyszłego czekania pozostałych 16 ławników-elektów. 
Last but not least, z tego co wiadomo, SN potrzebuje ławników do sprawnego orzekania. Nie ma prawnej możliwości „wydłużania” kadencji byłych ławników, którym skończyła się kadencja 31 grudnia 2022. 
 

Kompetencje ławnika

Według ustawy ławnikiem Sądu Najwyższego może być osoba, która m.in. posiada wyłącznie obywatelstwo polskie i korzysta z pełni praw cywilnych i publicznych; jest nieskazitelnego charakteru; ukończyła 40 lat, ale - w dniu wyboru - nie ukończyła jeszcze 60 lat; jest zdolna, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków ławnika; posiada co najmniej wykształcenie średnie. Nie może nim być osoba, która m.in.: jest zatrudniona w sądach, prokuraturze lub policji, pracuje w urzędach obsługujących centralne organy państwa, jest adwokatem, radcą prawnym, notariuszem, żołnierzem, duchownym albo należy do partii politycznej.