Orzeczenie zapadło większością głosów. Zdanie odrębne od wyroku zgłosił sędzia TK Andrzej Zielonacki.

Zarzuty skargi konstytucyjnej

Skarżący, którym był niesłusznie aresztowany, wskazał dwa problemy:

  • brak obowiązku pisemnego uzasadnienia postanowienia SN o oddaleniu oczywiście bezzasadnej kasacji, gdy strona może uczestniczyć w rozprawie ( art. 45 ust. 1 Konstytucji)
  • zakres odszkodowania za oczywiście niezasadne aresztowanie

Trybunał Konstytucyjny uznał, że rozpoznanie tego ostatniego zarzutu uniemożliwiło przekroczenie przez skarżącego 10-miesięcznego terminu.

Czytaj też: SN: Słuszne zadośćuczynienie za bezprawny areszt dla prezesa spółdzielni

Według Trybunału art. 535 par. 3 zdanie pierwsze Kodeksu postępowania karnego, rozpatrywany w kontekście całokształtu gwarancji procesowych przysługujących stronie i z uwzględnieniem charakteru postępowania kasacyjnego – spełnia minimalne wymogi sprawiedliwości proceduralnej, wynikające z art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Skarżący usłyszał uzasadnienie

Ustawodawca dysponuje stosunkowo szeroką swobodą kształtowania procedur rozpoznawania kasacji. Nieprzekraczalną granicą jest całkowite wyłączenie możliwości uzyskania przez stronę wiedzy na temat podstawowych przyczyn wydania orzeczenia w jej sprawie. A w tej sprawie nie wystąpił taki przypadek, gdyż uzasadnienie zostało wygłoszone na rozprawie w formie ustnej.

Jak podkreślił sprawozdawca - sędzia Leon Kieres, zaskarżona regulacja przewiduje uproszczenia procesowe odnoszące się do postanowień oddalających oczywiście bezzasadne kasacje. Stwierdza się w nich, że w sprawie nie występują podstawy kasacyjne albo że strona nie podała na czym polega zarzucane uchybienie.

Oczywiście wadliwa kasacja

Dotyczą one kasacji wadliwych w sposób bezsporny i widoczny na pierwszy rzut oka. Tego typu rozstrzygnięcia nie powodują zmiany stanu prawnego – zaskarżone orzeczenie nadal zachowuje walor prawomocności - wyjaśniał Leon Kieres.

Badany przepis w kontrolowanym zakresie dotyczy wyłącznie postanowień wydanych na rozprawie, które są obowiązkowo uzasadniane w formie ustnej w obecności strony postępowania, jeżeli się ona stawi. Praktyka taka została na potrzeby tego postępowania potwierdzona przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i jest aprobowana w literaturze prawniczej.

Sporządzenie pisemnego uzasadnienia tego typu orzeczeń jest możliwe, jeżeli Sąd Najwyższy w danej sprawie uzna to za celowe, a obowiązkowe – gdy do postanowienia zgłoszono zdanie odrębne.

Powyższe okoliczności powodują, że strona ma możliwość ustalenia, w jaki sposób Sąd Najwyższy stosuje kryteria uznawania kasacji za oczywiście bezzasadne, i ocenę szans procesowych w danej sprawie. W ustnych motywach postanowienia, wygłoszonych na rozprawie, strona otrzymuje także konkretną informację na temat najważniejszych powodów rozstrzygnięcia swojej sprawy.

Warto zaznaczyć, że było to ostatnie orzeczenie w Trybunale wydane przez sędziego Leona Kieresa, który właśnie zakończył swoją kadencję.

Sygnatura SK 60/90, wyrok z 22 lipca 2021 r.