Były komisarz unijny Janusz Lewandowski, a obecnie przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze ( jeszcze nie odwołany) twierdzi, że aktualne ruchy gospodarcze rządu i Sejmu  (zmiana w tzw. regule wydatkowej) to zamiana pieniądza, który mógłby być inwestycyjny na pieniądz polityczny, żeby móc spłacić zobowiązania wyborcze.
- Lepiej się wycofać w obietnic wyborczych, niż szkodzić gospodarce - uważa Lewandowski. - Z jednej strony mamy przemilczenie wielu nierealnych obietnic i próbę wprowadzenia 500 zł na dziecko, a z drugiej - wprowadzanie podatku od banków, które to daniny mogą odbić się na polskiej gospodarce.
Lewandowski twierdzi, że obecny rząd kolonizuje gospodarkę. Liczyłem, że minister Morawiecki wycofa się z pomysłów wyborczych. - Źle jest oszukiwać  ludzi, mówić, że  seniorzy powyżej 75 roku życia dostaną leki za darmo albo, że bary mleczne dostaną dopłaty,  ale trzeba umieć się zawczasu wycofać niż szkodzić gospodarce.

Więcej>>>Senat zaakceptował zmiane reguły wydatkowej

Dowiedz się więcej z książki
Glosa - Prawo Gospodarcze w Orzeczeniach i Komentarzach - Nr 4/2015 [EBOOK PDF]
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł