Sprawa został wszczęta w związku z wpłynięciem do Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej wniosku Prokuratury Krajowej Wydziału Spraw Wewnętrznych o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.

SN jest niewłaściwy

Chodziło o uchylenie immunitetu sędziemu NSA Stefanowi K. za przestępstwo z art. 177 par 1 k.k., czyli naruszenie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Izba Dyscyplinarna SN zdecydowała 1 czerwca 2021 r. o uznaniu swojej niewłaściwości i przekazaniu sprawy sądowi dyscyplinarnemu Naczelnego Sądu Administracyjnego, które to orzeczenie zapadło większością głosów.

To rozstrzygnięcie zaskarżył w całości wnioskodawca - prokurator, który w zażaleniu wniósł o przekazanie sprawy Sądowi Najwyższemu Izbie Dyscyplinarnej do merytorycznego rozpoznania.

Rozpoznając dnia 2 marca 2022 r. zażalenie prokuratora, Sąd Najwyższy powziął wątpliwości co do wykładni przepisów stanowiących podstawę wydania orzeczenia w sprawie I DI 16/21 i postanowił odroczyć rozpoznanie sprawy i przedstawić składowi siedmiu sędziów następujące zagadnienie prawne:

Czy brak unormowania kwestii wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego w ustawie – Prawo o ustroju sądów administracyjnych skutkuje koniecznością zastosowania ustawy o Sądzie Najwyższym?

Sąd Najwyższy wziął pod uwagę dwie konkurencyjne wykładnie obowiązujących uregulowań, z których:

  1. jedna wskazuje na Naczelny Sąd Administracyjny jako sąd dyscyplinarny właściwy w sprawach sędziów sądów administracyjnych,
  2. druga, prowadzi do wniosku o właściwości Sądu Najwyższego w sprawach immunitetowych sędziów administracyjnych .

Zagadnienie nie zostało rozstrzygnięte do czasu zniesienia Izby Dyscyplinarnej z dniem 15 lipca 2012 r. i zostało przejęte przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej.

IOZ nie ma wątpliwości

Izba Odpowiedzialności Zawodowej, która zebrała się 22 lutego br. stwierdziła, że skoro pytanie to pochodzi od nieistniejącego organu, a orzecznictwo Izby jest jednolite, to należy pozostawić to zagadnienie bez rozpoznania.

W praktyce orzeczniczej Izba Odpowiedzialności Zawodowej przesądziła jednoznacznie już w kilku sprawach, że zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego sądu administracyjnego należy do Naczelnego Sądu Administracyjnego i nie ma co do tego wątpliwości.

Zatem SN pozostawił bez rozpoznania zagadnienie prawne i zażalenie prokuratora.

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 22 lutego 2024 r., sygnatura akt II ZZP 1/22.

 

Katarzyna Dudka, Hanna Paluszkiewicz

Sprawdź