Proces został wytoczony przez amerykańską spółkę Hasbro Inc. stojącą na czele międzynarodowego koncernu zabawkarskiego HASBRO przeciwko największemu rodzimemu dystrybutorowi zabawek firmie INTERKOBO Sp. z o.o. z Łodzi.
W procesie amerykańska spółka twierdzi, że:
  • przysługują jej wyłączne prawa autorskie do sprzedawanych gier [w tym także ich zasad], między innymi do tak powszechnie znanych gier jak: MONOPOLY, BITWA MORSKA [OKRĘTY], TWISTER;
  • sprzedaż przez polską spółkę gier opartych na takich samych lub podobnych zasadach narusza prawa autorskie koncernu HASBRO.
Grzegorz Antonowicz, radca prawny z kancelarii Grynhoff Woźny Maliński, pełnomocnika firmy INTERKOBO Sp. z o.o.
W pozwie koncern HASBRO zarzuca naruszanie praw autorskich do zasad i elementów produkowanych gier, domagając się zakazania sprzedaży gier opartych na takich samych zasadach jak gry HASBRO. Tymczasem zgodnie z prawem autorskim zasady gier należą do domeny publicznej i każdy może z nich dowolnie korzystać. Dotyczy to również elementów gier, które wynikają z zasad rozgrywki. W zakresie tym nie można więc skutecznie domagać się ochrony. Wydaje się to wręcz ewidentne, gdy weźmiemy pod uwagę takie gry jak "Bitwa Morska", czyli popularna gra "w statki", czy też gry finansowe, z których najbardziej znaną jest produkowana przez HASBRO "Monopoly".
Pomimo tego, dzięki wykorzystaniu obowiązujących w Polsce przepisów unijnych, koncern HASBRO od niemal 2 lat blokuje sprzedaż gier swojego głównego polskiego konkurenta - firmy INTERKOBO. W razie oddalenia powództwa będzie to skutkowało odszkodowaniem od amerykańskiej spółki idącym w miliony złotych.
Ewentualne potwierdzenie przez Sąd twierdzeń koncernu HASBRO oznaczać będzie, że w Polsce bezprawna jest przykładowo sprzedaż każdej z odmian sprzedawanych na całym świecie gier typu Eurobusiness, Fortuna, Finansjera, Worldbusiness i wiele im podobnych.