Polskie kancelarie rozszerzają znacznie zakres swojego działania, otwierając oddziały wszędzie tam, gdzie inni Polacy robią interesy. Są już nie tylko w krajach Europy, lecz także w Azji – np. w Indiach, Wietnamie i Chinach – z którymi w ostatnich latach nastąpił intensywny wzrost stosunków finansowych i gospodarczych.
Polsko-zagraniczna współpraca handlowa będzie się rozwijać, a tam, gdzie robi się interesy, zawsze jest miejsce dla dobrego prawnika. Ci, którzy zaoferują usługi jako pierwsi, nie będą musieli martwić się o brak klientów i zleceń. Inną kwestią jest przygotowanie absolwentów wydziałów prawa do skoku na głęboką wodę.
- Działalność na rynkach Dalekiego Wschodu jest wręcz konieczna, szczególnie w Chinach - potwierdza to amerykański prawnik Thomas Stanton szef kanelarii Squire Anders w rozmowie z DGP. - Gospodarki światowe są już tak silnie ze soba połaczone, że konieczne jest posiadanie swoich przedstawicielstw prawnych w najdalszych nawet rejonach świata.
Thomas Stanton wyróżnia kilka wiodących dziedzin prawa, których eksperci są najbardziej poszukiwani. Należą do nich: prawo gospodarcze, prawo energetyczne, nowe technologie i arbitraż.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna