40 mln euro kary chce wyegzekwować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od konsorcjum Alpine Bau, z którym rozwiązała umowę na budowę odcinka autostrady A1. Według GDDKiA, rozwiązanie umowy nastąpiło wyłącznie z winy wykonawcy. Chodzi o odcinek autostrady A1 o dł. ok. 18 km ze Świerklan do Gorzyczek. GDDKiA odstąpiła od kontraktu, ponieważ według niej prace budowlane były za mało zaawansowane.
GDDKiA podała w komunikacie, że nie zgadza się z wydanym niedawno postanowieniem sądu, które przedłużało o miesiąc - do 31 stycznia br. - obecność konsorcjum na placu budowy. - Będziemy ubiegać się w sądzie o zapłatę ok. 40 mln euro kary umownej oraz pokrycie kosztów wszystkich szkód technicznych wynikających z zaniedbań wykonawcy. Odstąpienie od kontraktu nastąpiło tylko i wyłącznie z jego winy - powiedział PAP przedstawiciel GDDKiA. Dyrekcja złożyła zażalenie na postanowienie sądu, które przedłuża obecność Alpine Bau na budowie, ponieważ sąd nie wziął pod uwagę pewnych okoliczności. Według GDDKiA pełnomocnicy prawni wykonawcy celowo nie poinformowali sądu we wniosku z 22 grudnia 2009 roku, że Alpine Bau cztery dni wcześniej - 18 grudnia 2009 roku - złożyło oświadczenie o odstąpieniu od kontraktu na budowę A1 Świerklany-Gorzyczki. GDDKiA wystąpiła z wnioskami przeciwko pełnomocnikom do Rzeczników Dyscyplinarnych Rad Okręgowych Izby Radców Prawnych w Warszawie i w Poznaniu. W ocenie GDDKiA prawnicy Alpine Bau naruszyli Kodeks Etyki Radcy Prawnego oraz ustawę o radcach prawnych.
Według GDDKiA zgodnie z kontraktem konsorcjum miało do sierpnia tego roku wybudować 18,3 km autostrady A1 oraz 33 obiekty mostowe. Tymczasem w dniu wypowiedzenia kontraktu w połowie grudnia nie był gotowy ani jeden kilometr autostrady, a powinno być wykonane 85 proc. prac. Niektóre etapy inwestycji były opóźnione nawet o pół roku, na budowie brakowało kadry inżynierskiej i robotników, robotnicy nie mieli uprawnień do obsługi specjalistycznego sprzętu, prace nie były prowadzone w godzinach, w których zgodnie z kontraktem powinny być prowadzone. Według PAP rozwiązanie kontraktu było jedynym możliwym wyjściem z sytuacji. Do kwietnia ogłoszony zostanie nowy przetarg na wybór wykonawcy odcinka A1 Świerklany - Gorzyczki. A1 na tym odcinku ma być gotowa wiosną 2012 roku - informuje GDDKiA.