O takie decyzji poinformowała w poniedziałek 12 grudnia br.  Rada UE w komunikacie. - Ambasadorowie państw członkowskich UE zalecili dziś Radzie przyjęcie w drodze procedury pisemnej decyzji wykonawczej na mocy rozporządzenia w sprawie warunkowości w odniesieniu do Węgier. Zalecenie oznacza, że Komitet Stałych Przedstawicieli uzyskał wymaganą większość kwalifikowaną do wprowadzenia środków ochrony budżetu Unii przed skutkami naruszeń zasad praworządności na Węgrzech, dotyczących zamówień publicznych, skuteczności działań prokuratorskich oraz walki z korupcją na Węgrzech. Wpływ tego zawieszenia na budżet wynosi około 6,3 mld euro w postaci zobowiązań budżetowych - podała Rada w komunikacie.

W piątek 9 Grudnia Komisja Europejska stwierdziła, że Węgry nie wdrożyły wystarczającej liczby reform, aby poprawić zabezpieczenia antykorupcyjne, w efekcie czego niemożliwe jest odblokowanie miliardów euro funduszy unijnych dla tego kraju - poinformowała w piątek Komisja Europejska. Wprawdzie premier zadeklarował gotowość do wprowadzenia reform przywracających praworządność, ale KE uznała, że deklaracja ta nie została zrealizowana.  

Warunkiem uzyskania tych środków było wywiązanie się przez Węgry z reform w zakresie praworządności i walki z korupcją. Rząd węgierski zgodził się na wprowadzenie 17 rozwiązań mających na celu m.in. zlikwidowanie powszechnej korupcji w kraju. To między innymi nieprawidłowości przy wydatkowaniu unijnych pieniędzy sprawiły, że KE 18 listopada br. zarekomendowała Radzie UE wstrzymanie wypłaty Węgrom 7,5 mld euro, czyli ponad 60 proc. środków z trzech programów Funduszu Spójności na lata 2021-2027.

Biorąc pod uwagę, że środki zaradcze przyjęte dotychczas przez Węgry są dotknięte istotnymi uchybieniami, które poważnie zagrażają ich adekwatności do zaradzenia naruszeniom zasad praworządności stwierdzonym przez Komisję w jej wniosku, Rada uważa, że wynikające z tego ryzyko dla budżetu Unii pozostaje wysokie. Jednak w świetle liczby i znaczenia środków zaradczych, które Węgry wdrożyły w zadowalający sposób, oraz biorąc pod uwagę stopień współpracy, "rozsądnym przybliżeniem" byłoby ustalenie pozostałego ryzyka dla budżetu na poziomie 55 proc. zobowiązań" - napisano w komunikacie Rady UE

Węgierski rząd starał się zawrzeć układ z Komisją, tworząc agencję przeciwdziałającą korupcji w celu odblokowania funduszy unijnych. Komisja stwierdziła jednak, że to nie wystarczy.

Czytaj: Węgry ustąpią w sprawie praworządności, by dostać pieniądze z KPO>>

 

Rzeczywiście w ostatnich miesiącach parlament węgierski uchwalił szereg zmian dotyczących m.in. sprawiedliwości i systemu antykorupcyjnego, nie zostały one jednak dotąd wprowadzone w życie. W reakcji na tę sytuację Komisja Europejskie postanowiła wstrzymać fundusze dla Węgier. Jak poinformował serwis Politico, KE zdecydowała w środę 23 listopada, że Węgry nie zdołały wdrożyć obiecanych reform w zakresie praworządności, co zagraża wypłacie miliardów euro dla tego kraju. Komisja zaleciła zatwierdzenie węgierskiego planu wydatkowania funduszy na rzecz odbudowy kraju, ale państwo to nie otrzyma pieniędzy, dopóki nie wdroży 27 konkretnych reform w zakresie praworządności. 

Na Węgrzech wciąż ryzyko dla budżetu UE

Komisja przedstawiła w Węgrom ocenę w ramach procedury warunkowości. - Komisja stwierdza, że pomimo podjętych działań nadal istnieje ryzyko dla budżetu UE, biorąc pod uwagę fakt, że środki zaradcze, które należy jeszcze zastosować, mają charakter strukturalny i horyzontalny. - Ogólne ryzyko dla budżetu Unii pozostaje niezmienione… nie zmieniło się to w świetle ostatnich zmian legislacyjnych przyjętych na Węgrzech – napisał w liście do rządu węgierskiego unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn.