Jego autor przypomina, że 7 lipca 2015 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu (ETPC) wydał tzw. wyrok pilotażowy w połączonych sprawach Rutkowski i inni przeciwko Polsce (skargi nr 72287/10, 13927/11 oraz 46187/11). - Jak wynika z uzasadnienia tego wyroku, przewlekłość postępowań w Polsce stanowi problem o charakterze systemowym, a dotychczasowe środki ochrony prawnej (skarga na przewlekłość postępowania) nie zapewniają dostatecznej ochrony poszkodowanym przewlekłością. Rodzi to konieczność opracowania rozwiązań, które pozwolą stronom postępowań przygotowawczych i sądowych na realną i efektywną ochronę ich praw przed przewlekłością postępowania. To jest właśnie rzeczywisty problem polskiego wymiaru sprawiedliwości, który został zignorowany przez większość polityków w trakcie kampanii wyborczej, a dziś brak jest konstruktywnych propozycji jego rozwiązania – stwierdza Michał Magdziak, autor raportu.
W swoim opracowaniu przypomina on, że wprawdzie ustawa pozwalająca na ubieganie się o odszkodowanie za przewlekłość postępowania obowiązuje w Polsce od 2004 roku, ale nie wpłynęło to w znaczący sposób na poprawę sytuacji w tej dziedzinie. Nadal do strasburskiego Trybunału wpływa z Polski około 100 skarg rocznie dotyczących przewlekłości postępowania. Trybunał wydał w tym czasie 280 wyroków stwierdzających przewlekłość postępowania a 358 takich sprawach polski rząd potwierdził, że do tego doszło. ETPC zakomunikował polskiemu rządowi 591 kolejnych spraw dotyczących przewlekłości postępowania.
Zdaniem autora raportu FOR, zagadnienie przewlekłości postępowania stanowi obecnie rzeczywisty problem polskiego wymiaru sprawiedliwości. – Problem ten został jednak zignorowany przez większość polityków trakcie kampanii wyborczej, a dziś nadal brak jest konstruktywnych propozycji jego rozwiązania – pisze Michał Magdziak.
Więcej:
Dowiedz się więcej z książki | |
Postępowanie cywilne
|