Pismo zostało przesłane do prezesów Sądów Apelacyjnych. Chodzi o o wprowadzenie powiadomień o opóźnieniach w rozpoczęciu rozpraw online. W ocenie prezesa NRA takie powiadomienia powinni otrzymywać uczestnicy postępowań oraz pełnomocnicy za pośrednictwem poczty elektronicznej z sekretariatów sądowych. Taka praktyka - w jego ocenie - przyczyni się do usprawnienia prowadzenia postępowań w formie zdalnej oraz pozytywnego postrzegania tego trybu posiedzeń sądowych przez obywateli.

Czytaj: W Portalu Informacyjnym Sądów blisko 300 tys. kont, dostępnych ponad 74 mln spraw>>

Jak przy stacjonarnych, czekasz i czekasz...

Prezes NRA zwraca uwagę, że niejednokrotnie adwokaci lub aplikanci adwokaccy wraz ze stronami postępowań oczekujący na wywołanie sprawy nie mają informacji o opóźnieniu lub o planowaniu wywołania sprawy z opóźnieniem. 

- Dezorganizuje to planowane czynności, niestety wielokrotnie też wywołując niezrozumienie takiej sytuacji bezpośrednio u stron postępowania. Przekazanie takich informacji, zwłaszcza stronom postępowania, będzie wpływało na pozytywne i przyjazne postrzeganie wymiaru sprawiedliwości, a także przyczyni się do usprawnienia jego funkcjonowania - wskazuje.

W jego ocenie wprowadzenie i ukształtowanie takiej praktyki przyczyni się do usprawnienia prowadzenia postępowań w tej formie. - Przekazanie takich
informacji, zwłaszcza stronom postępowania, będzie wpływało na pozytywne i przyjazne postrzeganie wymiaru sprawiedliwości, a także przyczyni się do usprawnienia jego funkcjonowania - dodaje.

Czytaj też: Rozprawy zdalne w postępowaniu cywilnym >>>

 

Co jeszcze czeka adwokatów i radców? 

Przypomnijmy ustawa, która trafiła do Senatu wprowadza zmiany w prawie o adwokaturze i ustawie o radcach prawnych, zgodnie z którą adwokat, ale też radca prawny wykonujący zawód obowiązany będzie posiadać konto w portalu informacyjnym sądu. Dziekan okręgowej rady adwokackiej i radcowskiej będzie występował do ministra sprawiedliwości o usunięcie takiego konta np. w sytuacji skreślenia adwokata, radcy z listy. 

Podobna zmiana została zaproponowana w ustawie o rzecznikach patentowych. Przy czym, jeśli chodzi o nich, to Krajowa Rada Rzeczników Patentowych będzie występować do ministra sprawiedliwości o usunięcie konta w portalu informacyjnym w przypadku prawomocnego orzeczenia dyscyplinarnego o zawieszeniu prawa wykonywania zawodu rzecznika patentowego albo pozbawieniu prawa wykonywania zawodu rzecznika patentowego.

Czytaj: E-doręczenia wpisały się w prawniczą codzienność, ale przepisy nadal "czasowe">>

- Do tej pory nie było takiej regulacji i powodowało to wątpliwości, co robić, w sytuacji gdy adwokat lub radca dostępu do portalu nie ma. Teraz obowiązek taki zostanie wprowadzony do prawa o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych. I kolejna związana z tym kwestia - zmiana w prawie o ustroju sądów powszechnych wprowadzająca obowiązek posiadania kont na portalu przez biegłych, którym także będzie można dokonywać doręczeń elektronicznie. Są to - w mojej ocenie - dobre zmiany, ponieważ obecnie w zasadzie nie wiadomo, jak oceniać sytuację, w której zawodowy pełnomocnik nie założył konta na portalu - mówi dr. hab. Marcin Dziurda z Katedry Postępowania Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego.  

Czytaj też: Rozprawa on-line a prawo do rzetelnego procesu. Omówienie wyroku ETPC z dnia 2 grudnia 2021 r., 36516/19 (Jallow) >>

Co w zamian? Na stałe mają wejść e-doręczenia. Zgodnie z proponowanym przepisem - przeglądanie akt sprawy oraz udostępnianie stronom odpisów, kopii lub wyciągów z akt sprawy będzie mogło się odbywać za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, zwanego dalej „systemem teleinformatycznym”, albo poprzez portal informacyjny sądów. Jeśli nie będzie możliwości wykorzystania systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, sąd będzie doręczał pisma sądowe - co też wynika z proponowanych rozwiązań - adwokatowi, radcy prawnemu, rzecznikowi patentowemu lub Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej poprzez umieszczenie ich treści w portalu informacyjnym. Przy czym zaznaczono, że nie dotyczy to pism, które podlegają doręczeniu wraz z odpisami pism procesowych stron lub innymi dokumentami niepochodzącymi od sądu.

Datą doręczenia - w myśl noweli -  jest data zapoznania się przez odbiorcę z pismem umieszczonym w portalu informacyjnym. W przypadku braku zapoznania się pismo uznaje się za doręczone po upływie 14 dni od dnia umieszczenia pisma w portalu informacyjnym.  Przewodniczący będzie mógł też zarządzić odstąpienie od doręczenia pisma za pośrednictwem portalu informacyjnego, jeżeli dokonanie doręczenia w taki sposób jest niemożliwe ze względu na charakter pisma, w szczególności jeżeli zachodzi potrzeba wydania stronie uwierzytelnionego odpisu orzeczenia lub tytułu wykonawczego.

 

Nowość
Nowość

Błażej Kwiatek, Agnieszka Skóra

Sprawdź