– Duże firmy inwestują w rozwój departamentów prawnych, które realnie stają się konkurencją dla kancelarii – zwraca uwagę Beata Niemczuk, partner w firmie doradczej TheStorm. – Te departamenty są profesjonalnie zarządzane, prawnicy mają programy rozwojowe, dogłębnie poznają sektor, w którym działa ich firma. Szefowie dużych działów prawnych rozdają karty i dyktują kancelariom warunki współpracy – dodaje.
Coraz więcej zadań przedsiębiorcy nie delegują na zewnątrz, tylko zlecają swoim biurom prawnym.  – Zdecydowanie więcej nowych prawników poszukują przedsiębiorstwa – mówi Ewelina Skocz z BCSystems. – Wiąże się to z rozbudowywaniem działów prawnych. Dlatego też rekrutuje się tam osoby z różnym doświadczeniem, na różne stanowiska. Z kolei kancelarie wydają się już nasycone prawnikami. Jeśli poszukują nowych osób, to albo bardzo młodych, na stanowiska stażystów, albo partnerów, którzy przyszliby z własnym zespołem i klientami – dodaje Skocz. Więcej: Rzeczpospolita>>>