Przyjęcie poprawek, spowodowałoby, że informacje stanowiące tajemnicę bankową byłyby dostępne wszystkim podmiotom udzielającym kredytu konsumenckiego, a zatem również np. sklepom prowadzącym sprzedaż ratalną czy lombardom. A ich działalność nie jest regulowana przepisami prawa bankowego, a zatem nie byłyby one zobowiązane do przestrzegania przepisów tej ustawy. Nie zapewniłoby to należytego bezpieczeństwa tych informacji. Co więcej, istniało ryzyko powstania czarnego rynku obrotu nimi. „Proponowane poprawki pozostawały w sprzeczności z regulacjami chroniącymi tajemnicę bankową i podważały rolę banków jako instytucji zaufania publicznego” – mówi Bartosz Wyżykowski, ekspert PKPP Lewiatan.
Istniały też poważne wątpliwości, czy tak znaczące zmiany, ingerujące w istotę ustawy przyjętej przez Sejm, nie prowadzą w świetle utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego do ich niekonstytucyjności. Poprawki, w rzeczywistości miały charakter nowej inicjatywy ustawodawczej, która powinna stać się przedmiotem szerokich konsultacji i analiz prawnych oraz oceny skutków ekonomicznych.