„Pieprzony sąd” – tak poseł Janusz Palikot skomentował na swoim blogu internetowym, a wcześniej na antenie jednej z telewizji, działalność lubelskiego sądu, który zajmuje się rejestracją stowarzyszenia Ruch Poparcia. Janusz Palikot twierdzi, że sąd w Lublinie od trzech miesięcy nie rejestruje jego stowarzyszenia. Sąd dowodzi, że parlamentarzysta mija się z prawdą.
Prokuratura sprawdza, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa w sprawie znieważenia konstytucyjnego organu państwa.