O chodzi o orzeczenie z 4 kwietnia 2019 r. (sygn. akt III CSK 89/17), którym Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 22 kwietnia 2016  r. (sygn.  akt  I  ACa  1406/15)  oddalający  apelacje  powódki od  wyroku  Sądu Okręgowego w Krakowie z 10 czerwca 2014 r. (sygn. akt I C 1853/12) i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

 

To niezawiśli sędziowie?

Sąd Apelacyjny postanowił skierować pytanie prejudycjalne do TSUE i odroczył rozpatrywanie tej sprawy. SA chce poznać odpowiedź unijnego trybunału na pytanie, czy art. 19 ust.1 akapit drugi, art. 2, art. 4 ust.3 oraz art. 6 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej w zw. z art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej i z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej należy interpretować w ten sposób, że nie jest sędzią niezawisłym w rozumieniu prawa unijnego osoba powołana do pełnienia urzędu sędziego z rażącym naruszeniem reguł prawa Państwa Członkowskiego:

  •     dotyczących powołania sędziów, w szczególności polegającym na powołaniu tej osoby do pełnienia urzędu sędziego
  •     na skutek wskazania organu nie dającego gwarancji niezalezżności od władz wykonawczej i ustawodawczej oraz bezstronności, przy systemowym wyłączeniu kontroli saądowej legalnosści procedury nominacyjnej,
  •     a także polegającym na powołaniu tej osoby do pełnienia urzędu sędziego mimo uprzedniego zaskarżenia do właściwego sądu krajowego (Naczelnego Sądu Administracyjnego) uchwały organu krajowego (Krajowej Rady Sądownictwa)

obejmujaącej wniosek o jej powołanie do pełnienia urzędu sędziego, mimo wstrzymania wykonania tej uchwały zgodnie z prawem krajowym oraz mimo niezakończenia postępowania przed właściwym sądem krajowym (Naczelnym Sądem Administracyjnym) przed doręczeniem aktu powołania, a w związku z tym nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio z mocy ustawy w rozumieniu prawa Unii Europejskiej sąd, w którego składzie zasiadają osoby powołane w wyżej wskazanych warunkach.

Zignorowano protesty innych kandydatów

Dla poparcia swych wątpliwości krakowski SA przypomniał i opisał całą procedurę naboru nowych sędziów do Sądu Najwyższego oraz złożone w związku z tym odwołania, które zostały zignorowane. Przywołuje też opinię Rzecznika Generalnego TSUE z 27 czerwca 2019 r., w której stwierdził on, że sędziowie wybrani przez organ krajowy, mający stać na straży niezależności sądów (Krajowa Rada Sądownictwa), który z uwagi na ustrojowy  model  jego ukształtowania oraz sposób działania nie daje rękojmi niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej, nie spełniają wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych wart.47 Karty Praw Podstawowych.

Postanowienie SA z 7 października 2019 r.>>

To kolejne takie pytanie

Pytanie prejudycjalne krakowskiego SA jest już kolejnym zadanym Trybunałowi Sprawiedliwości UE w sprawie legalności powołania nowych sędziów Sądu Najwyższego. Np. 12 czerwca br. Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego skierowała w środę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pięć pytań dotyczących dopuszczalności orzekania przez osoby powołane na stanowiska sędziów w nowych izbach SN. Pytania powstały w związku ze sprawą wniesioną przez poznańską sędzię  Monikę Frąckowiak, wobec sędzi Frąckowiak toczy się sprawa dyscyplinarna. Domaga się ona w pozwie uznania, że sędzia Jan Majchrowski z Izby Dyscyplinarnej SN nie pozostaje w stosunku służbowym sędziego SN.

Więcej: SN po raz kolejny pyta TSUE o status nowych sędziów >>

Wcześniej, 21 maja br. Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów Izby Cywilnej zwrócił się z pytaniem do Trybunału Sprawiedliwości UE, czy wadliwie powołana Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN jest sądem europejskim. Pytanie powstało na kanwie sprawy sędziego Żurka i sędziego Stępkowskiego, który wydał w tej sprawie postanowienie, a dotyczy 37 nowych sędziów SN.
Jak wyjaśniał wtedy sędzia sprawozdawca Karol Weitz zasadniczą kwestią w tej sprawie jest pytanie, czy umarzający postępowanie w sprawie sędziego Waldemara Żurka sędzia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Aleksander Stępkowski był prawidłowo powołanym sędzią.

Zdaniem SN nie i dlatego skierował on zagadnienie prawne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, sprowadzające się do kwestii, czy powołanie sędziego do nowej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest zgodne z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej i art. 47 Karty Praw Podstawowych?

Więcej: SN: Czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest sądem europejskim? >>