Wymierzenie kary łącznej polega na wydaniu jednego wyroku, w którym połączone zostają wcześniej wymierzone skazanemu kary. Zasady łączenia kar są dość skomplikowane, określa je Kodeks karny. Generalnie sąd wymierza karę łączną w wymiarze pomiędzy najwyższą z kar jednostkowych, a sumą wszystkich łączonych kar.

Jednak - jak zapisano w art. 87 tego kodeksu - "w razie skazania za zbiegające się przestępstwa na kary pozbawienia wolności i ograniczenia wolności, sąd wymierza karę łączną pozbawienia wolności, przyjmując, że miesiąc ograniczenia wolności równa się 15 dniom pozbawienia wolności". Właśnie ten przepis wzbudził wątpliwości Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim, który - na kanwie rozpatrywanej przez siebie sprawy - w końcu października zeszłego roku sformułował pytanie prawne do TK.

Kara ograniczenia wolności może przybierać różne formy - często polega ona na tym, że skazany musi wykonywać nieodpłatnie kontrolowaną pracę na cele społeczne.


Kodeks karny. Kodeks postępowania karnego. Kodeks karny wykonawczy. Kodeks wykroczeń. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Kodeks karny skarbowy. Opłaty w sprawach karnych. Postępowanie w sprawach nieletnich>>

W związku z tym gorzowski sąd spytał TK, czy art. 87 jest konstytucyjny, skoro "nie przewiduje możliwości odstąpienia przez sąd od połączenia kary ograniczenia wolności i pozbawienia wolności" i wymierzenia w ich miejsce obligatoryjnie łącznej kary pozbawienia wolności, nawet w sytuacji, gdy "skazany nie uchyla się od wykonania kary ograniczenia wolności".

"Zamiast pozwolić skazanemu wykonać kary ograniczenia wolności oraz osobno karę pozbawienia wolności, w miejsce tego orzeka się wobec niego jedynie karę pozbawienia wolności i w niezrozumiały dla skazanego sposób uniemożliwia mu się wykonanie prac społecznie użytecznych w ramach prawomocnie orzeczonych kar, w efekcie zostaje on wyrwany z naturalnego środowiska i osadzony wśród bardziej od niego zdemoralizowanych skazanych" - argumentuje sąd w uzasadnieniu swego pytania do TK.

Sąd dodał, że według prawników, "za orzekaniem kary ograniczenia wolności przemawiają cele wychowawcze". "Twierdzi się wręcz, iż w wielu wypadkach powinny one przesadzić o wyborze właśnie tej kary, zamiast zbliżonej do niej pod względem dolegliwości warunkowo zawieszonej kary pozbawienia wolności" - napisał.

Tymczasem - jak zwrócił uwagę gorzowski sąd - można przywołać teoretyczny przykład skazanego, wobec którego "zapadło 10 skazań na karę ograniczenia wolności i zaledwie jedno skazanie, na - orzeczoną choćby w najniższym ustawowym wymiarze - karę pozbawienia wolności". "W takim przypadku sąd zobligowany jest wszcząć z urzędu postępowanie o wydanie wyroku łącznego, a w dalszej kolejności każdą z kar ograniczenia wolności potraktować jako karę pozbawienia wolności i wymierzyć karę łączną pozbawienia wolności, diametralnie przewyższającą wymiar pojedynczej kary pozbawienia wolności, która samoistnie przesądziła o konieczności zastosowania art. 87 par. 1 Kk" - podkreślił sąd.

Według uzasadnienia pytania, taka regulacja jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem do sądu, gdyż "procedura (...) nie może ograniczać roli sądu przy rozstrzyganiu o zasadniczej zmianie sytuacji prawnej skazanego".

Sprawa została już zarejestrowana w TK, otrzymała sygnaturę i czeka na opinie Prokuratora Generalnego oraz Sejmu, a następnie na wyznaczenie terminu. (PAP)