W imieniu rodzin ofiar z malezyjskiego samolotu chcą od niego odszkodowań za rolę Rosji w tej katastrofie - podaje brytyjski dziennik "Telegraph".
Możliwe, że oprócz Putina na liście pozwanych będą także bliscy mu dowódcy wojskowi i politycy. "Sprawa, jeśli zostanie założona, na pewno popsuje relacje Putina z Zachodem. Ale politycy są bez szans, by cokolwiek z tym zrobić" - komentuje gazeta.
Sprawą zajmuje się kancelaria McCue & Partners z Londynu.

 

Źródło: Gazeta Wyborcza