Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, spotkał się w poniedziałek z Michaelem Schudrichem – naczelnym rabinem Polski i rozmawiał z Tomaszem Miśkiewiczem - muftim RP. Jak informuje MAiC, tematem rozmów była sytuacja, w jakiej znaleźli się mieszkający w Polsce wyznawcy obydwu Religii, po odrzuceniu przez Sejm rządowego projektu ustawy dopuszczającej ubój zwierząt bez ich ogłuszania, czyli tzw. ubój rytualny.
Minister Boni wystąpił do Rządowego Centrum Legislacji, oczekując pilnej interpretacji, czy w świetle odrzucenia przez Sejm RP wyżej wspomnianego projektu ustawy, możliwe jest kontynuowanie uboju dla potrzeb religijnych w ramach działających w Polsce mniejszości wyznaniowych.
Minister Boni zaznaczył, że w jego ocenie „art. 9 ust. 2 ustawy o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej, który mówi, że w celu realizacji prawa do sprawowania obrzędów i czynności rytualnych związanych z kultem religijnym, gminy żydowskie dbają o zaopatrzenie w koszerną żywność, o stołówki i łaźnie rytualne oraz o ubój rytualny - na gruncie obowiązujących przepisów prawa dopuszcza możliwość uboju rytualnego w celu zaspokojenia własnych religijnych potrzeb gminy wyznaniowej żydowskiej”.
Boni z muftim i rabinem szuka sposobu na ubój rytualny
Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni rozmawiał z przedstawicielami Żydów i Muzułmanów o możliwości wykorzystnia istniejących przepisów do uboju rytulanego na ich potrzeby.