Czytaj: Sejm: komisja przygotowała projekt ustawy o TK; zdaniem opozycji sparaliżuje ona Trybunał>>

W piątkowym wywiadzie na antenie radia TOK FM Bodnar mówił, że gdy pod rządami tych projektowanych przepisów kiedykolwiek dojdzie do rozpatrywania jakiejś ważnej z ustrojowego punktu widzenia sprawy, czy ważnej dla obywateli, to będzie istniało mnóstwo mechanizmów do zastosowania, aby taką sprawą Trybunał nie zajął się. - Po pierwsze jeżeli czterech sędziów zgłosi sprzeciw w stosunku do proponowanego rozstrzygnięcia to już następuje odroczenie. Poza tym prezydent będzie miał prawo wyznaczania rozpraw, a prokurator generalny będzie mógł stosować różne mechanizmy blokujące doprowadzenie do rozstrzygnięcia sprawy. To w konkretnych przypadkach będzie mogło oznaczać, że nawet coś się w tym trybunale będzie działo, ale jeżeli politycy uznają, że Trybunał ma w danej sprawie nie orzekać, to będzie możliwe osiągnięcie takiego stanu – mówi dr Bodnar.
Zwrócił też uwagę na przewidzianą w tym projekcie zasadę, że wszystkie wnioski wniesione dotychczas do TK musiałyby by być uzupełnione o nowe wymogi formalne wynikające z tej przyszłej ustawy. – Niby nic groźnego nie ma w wymogu uzupełnienia i poprawienia wniosków. Ale ten przepis mówi, że rozpatrywanie tych spraw ulega zawieszeniu na okres sześciu miesięcy. Czyli przez pół roku Trybunał nie ma prawa w ogóle nimi zajmować się – podkreśla dr Bodnar. I przypomina, że dotyczyć to ma m.in. takich zaskarżonych już regulacji jak zmiany w służbie cywilnej, ustawa medialna, nowelizacja kodeksu postępowania karnego, zgoda następcza na podsłuchy, reforma prokuratury i dodatkowe uprawnienia prokuratora generalnego, degradacja prokuratorów. – Czyli przez sześć miesięcy Trybunał Konstytucyjny nie będzie mógł zajmować się tymi skargami. A potem być może wykorzystane zostaną te inne mechanizmy blokujące prace Trybunału, które przewiduje projekt nowej ustawy – mówił Adam Bodnar. I podkreślał, że jego zdaniem zmierza to do wyeliminowania sądu konstytucyjnego z procesu stanowienia prawa w Polsce.

Według rzecznika praw obywatelskich, proponowana przez sejmową wiekszość nowa ustawa nie realizuje zaleceń Komisji Weneckiej i Komisji Europejskiej.

Czytaj także:
Eksperci TK: prezydent nie może ingerować w dyscyplinarki sędziów>>
Konstytucja przewiduje tylko zwykłą większość w TK>>
 

Dowiedz się więcej z książki
Na straży państwa prawa. Trzydzieści lat orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł