Nie każdy proces sądowy kończy się dopiero z momentem wydania przez sąd wyroku. Niekiedy strony decydują się na zawarcie porozumienia w toku postępowania, np. zawierając ugodę przed mediatorem. Ugoda zawierana przed mediatorem, dla „nabrania mocy” wymaga zatwierdzenia jej przez sąd. Zgodnie z art. 183[14] par. 2 Kpc jeżeli ugoda podlega wykonaniu w drodze egzekucji, sąd zatwierdza ją przez nadanie jej klauzuli wykonalności; w przeciwnym przypadku sąd zatwierdza ugodę postanowieniem. Aby sąd zatwierdził ugodę musi spełniać określone wymogi. 

Czytaj w LEX: Epidemia koronawirusa a funkcjonowanie kancelarii prawnej w praktyce - kompendium wiedzy >

- Przede wszystkim ugoda musi być zgodna z prawem, zgodna z zasadami współżycia społecznego i nie może zmierzać do obejścia prawa. Musi zawierać wszystkie elementy, które są niezbędne, tj., datę jej zawarcia, strony właściwie wskazane i reprezentowane, przedmiot ugody, czyli określenie, czego ugoda dotyczy, wskazanie, czy ugoda jest zawierana w ramach mediacji sądowej czy też pozasądowej (umownej) oraz wzajemne ustępstwa stron – wyszczególnia Grażyna Górska, mediator stały, właścicielka Kancelarii Mediacyjnej w Oławie, trener mediacji, wykładowca w WSB na kierunki mediacje sądowe i pozasądowe. 

Czytaj w LEX: Prawa i obowiązki pełnomocników procesowych w praktyce w związku z koronawirusem >

Z przepisów wynika, w jakich sytuacjach ugoda zawarta przed mediatorem nie może zostać zatwierdzona. Sąd, na podstawie art. 183(14) § 3 k.p.c., odmówi nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem, w całości lub części:

  • jeżeli ugoda jest sprzeczna z prawem,
  • jeśli ugoda jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego,
  • jeśli ugoda zmierza do obejścia prawa, 
  • gdy ugoda jest niezrozumiała,
  • jeśli ugoda zawiera sprzeczności.

 

Typowe błędy w ugodach mediacyjnych 

W ugodzie zawieranej przed mediatorem, tak jak w każdym dokumencie czy orzeczeniu sądowym- może wkraść się nieścisłość, nieprecyzyjne lub niedopuszczalne sformułowanie. Jakie błędy zdarzają się najczęściej? - Ugoda zawarta przed mediatorem powinna nadawać się do wyegzekwowania. Powinna być jednoznaczna i precyzyjna. W sprawach alimentacyjnych częstym błędem jest wprowadzanie postanowienia, że jeden z rodziców dziecka będzie świadczyć na rzecz dziecka pomoc rzeczową. Czasami bowiem z ugody wynika, że rodzic będzie kupował dziecku zabawki i inne wyszczególnione przedmioty. Tego rodzaju postanowienie ugody jest problematyczne, gdyż nie da się go wyegzekwować. Komornik nie byłby w stanie zobowiązać rodzica do kupowania rzeczy dziecku – wskazuje sędzia Dorota Hildebrand-Mrowiec z Sądu Rejonowego w Zamościu, Prezes Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce. Jak zaznacza, ugoda w tym zakresie nie może zostać zatwierdzona. 

Czytaj w LEX: Mediacja w erze Covid-19 (koronawirusa) >

- Błędy powielane w ugodach alimentacyjnych, to na przykład zrzeczenie się przez rodzica reprezentującego dziecko - przy okazji zawierania ugody za pewien okres - alimentów na przyszłość lub wręcz zrzeczenie się wszelkich innych roszczeń. Takie zrzeczenie jest niezgodne z prawem i wyklucza zatwierdzenie ugody – zaznacza sędzia Anna Begier z Sądu Rejonowego we Wrześni, członek SSP „Iustitia” Oddział Wielkopolski. Podkreśla, że zdarzają się ugody, w których strony ustalają niezwykle, w stosunku do potrzeb dziecka i dochodów ojca, wysokie alimenty, co z kolei, wobec uprzywilejowania egzekucji świadczeń alimentacyjnych względem innych wierzytelności, może służyć pokrzywdzeniu innych wierzycieli. 

Czytaj: COVID-19 zachęca prawników do mediacji online>>

SSR A. Begier wskazuje, że takie ugody są niezgodne z prawem i służą jego obejściu. Sądy winny więc skrupulatnie badać ugody alimentacyjne i okoliczności sprawy. - Również ugody, w których strony decydują o powierzeniu władzy rodzicielskiej jednemu rodzicowi, są niedopuszczalne. Strony mogą w ugodzie określić sposób wykonywania władzy rodzicielskiej, ale o jej powierzeniu jednemu rodzicowi może orzekać wyłącznie sąd. Przy czym jeśli w mediacji ze skierowania sądu w sprawie dotyczącej władzy rodzicielskiej strony zawrą ugodę przekraczającą dopuszczalny zakres – nie ma to negatywnych konsekwencji, sąd orzeka o władzy rodzicielskiej w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie i czyni to zazwyczaj jak w zgodnym stanowisku stron – tłumaczy sędzia A. Begier.

Zobacz procedurę w LEX: Ustalenie i uiszczenie kosztów mediacji >

- Czasami w ugodach zawartych przed mediatorem zdarzają się pomyłki związane z odsetkami. Mylono odsetki za opóźnienie i za zwłokę – wyszczególnia SSR D. Hildebrand-Mrowiec.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej adwokata lub radcy prawnego za niewłaściwe prowadzenie sprawy sądowej >

- Przy sądach okręgowych powoływani są koordynatorzy do spraw mediacji. Sędziowie mogą przesyłać koordynatom informacje o dostrzeganych mankamentach ugód i zgłaszać im problemy dotyczące ugód, które nie zostały zatwierdzone. Koordynator może zorganizować spotkanie z mediatorami i zwrócić uwagę na zgłaszane błędy. Dzięki takim szkoleniom można je eliminować– wskazuje sędzia D. Hildebrand-Mrowiec. 

Czytaj: MS i samorządy za kolejnymi zachętami do mediacji>>

Czy każdy błąd w ugodzie skutkuje niemożnością jej zatwierdzenia przez sąd?

- Ugoda mediacyjne musi być zrozumiała, nie może zawierać sprzeczności. Sąd winien wnikliwie zbadać ugodę pod kątem czy nadaje się do egzekucji, czy jeśli zatwierdzi ją poprzez nadanie klauzuli wykonalności to - w razie braku dobrowolnego spełnienia świadczenia przez dłużnika - czy komornik będzie miał pewność jak ją prawidłowo egzekwować – podkreśla sędzia A. Begier. Zwraca uwagę, że o ile bowiem w przypadku oczywistych omyłek, niedokładności, błędów pisarskich i rachunkowych albo niejasności w treści sentencji wyroku sąd może postanowić o sprostowaniu czy dokonać wykładni orzeczenia, co umożliwi egzekucję, o tyle nie będzie to możliwe w przypadku ugody dotkniętej wadami, gdyż jest to umowa stron.

Zobacz procedurę w LEX: Skierowanie stron do mediacji na wniosek stron >

 

Powstaje pytanie, czy sąd – dostrzegając mankament w ugodzie – musi odmówić jej zatwierdzenia, czy też mógłby zwrócić nieidealną ugodę mediacyjną do poprawy. Błąd błędowi nie jest przecież równy, może wynikać z drobnego przeoczenia.
Sędzia Anna Begier zwraca uwagę, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują procedury sanowania – poprawiania, aneksowania – wadliwej ugody. Sąd winien odmówić zatwierdzenia takiej ugody. - Nie rodzi to dla stron negatywnych skutków. Strony mogą złożyć nową ugodę lub ugodę z aneksem, zawierającą poprawione sformułowania czy inne uregulowania– wskazuje sędzia Anna Begier.

Zobacz procedurę w LEX: Skierowanie uczestników do mediacji w postępowaniu nieprocesowym w sprawach rodzinnych oraz sprawach opiekuńczych >

- Jest wątpliwym, czy sąd w ogóle ma możliwość wezwania do uzupełnienia braków lub poprawienia ugody. Słyszałam od mediatorów, że w przypadkach mediacji pozasądowych strony były wezwane do uzupełnienia, czy doprecyzowania ugody. Były to pojedyncze przypadki, nie jestem zatem w stanie ocenić, czy jest to obowiązująca praktyka, czy wyjątki od reguły – zauważa G. Górska. Zwraca uwagę, że taka możliwość powinna istnieć. 

Czytaj w LEX: Mediacja po reformie KPC >

- Wszystkie przygotowywane przeze mnie ugody były zatwierdzane przez sąd. Praktyka sądów w przypadku braków czy błędów w ugodach bywa zapewne różna, zależna w dużej mierze od tego, czego błąd dotyczy, na ile jest istotny, jak również od tego, czy jest to ugoda w ramach mediacji sądowej, czy pozasądowej. W sprawach sądowych jest do tego przestrzeń i możliwość, żeby strony doprecyzowały treść ugody, mogą to zrobić również na rozprawie, w ostateczności mogą zawrzeć ugodę sądową w oparciu o ustalenia poczynione w mediacji. W przypadku mediacji pozasądowej możliwości są mniejsze, bo sąd albo zatwierdza ugodę albo odmawia zatwierdzenia – wskazuje Grażyna Górska. 

Zazwyczaj jednak – w razie krytycznej oceny ugody przez sąd – nie zostanie ona zatwierdzona i sąd dalej prowadzić będzie postępowanie. 
- Jeśli widzę, że nie mogę zatwierdzić konkretnej ugody przesłanej przez mediatora, to nie będę jej zwracała do uzupełnienia, ale wyznaczę rozprawę i będę nakłaniać strony do zawarcia nowej, zmodyfikowanej ugody na rozprawie – podkreśla sędzia Dorota Hildebrand-Mrowiec. Jej zdaniem ważne, by pamiętać także o zgłaszaniu tych informacji koordynatorom, który mogą później szkolić mediatorów, by nie popełniali określonych błędów. 

Czytaj w LEX: Mediacje i postępowanie ugodowe w sprawach cywilnych i gospodarczych >

- Prowadzę szkolenia dla mediatorów i widzę, że przygotowywanie ugody przez mediatorów wiążę się dla nich ze stresem. Czasami zdarza się, że mediator może popełnić błąd, gdy przygotuje ugodę będącą odzwierciedleniem woli stron, to wówczas odmowa zatwierdzenia ugody bez wezwania do jej uzupełnienia, poprawienia – niweczy trud, który do sprawy wniesiono w postępowaniu mediacyjnym. Poprawienie (uzupełnienie) ugody o kwestie dostrzeżone przez sąd byłoby możliwe na kolejnym spotkaniu mediacyjnym – wskazuje mediator Grażyna Górska. Jej zdaniem stała praktyka polegająca na wezwaniu do uzupełnienia nie w pełni doskonałej ugody zdjęłaby z mediatorów strach, który mają przed odmową zatwierdzenia ugody. 

Czytaj: Mediacja online szansą na rozwiązywanie sporów w czasie epidemii>>

Zawiadomienie o popełnionych błędach 

Jak wskazuje sędzia A. Begier w przypadku odmowy zatwierdzenia ugody o tym fakcie i o przyczynach odmowy, zgodnie z rozporządzeniem - Regulaminem urzędowania sądów powszechnych, informuje się mediatora.

- Sąd aktualnie nie ma obowiązku sporządzenia uzasadnienia postanowienia wydanego na posiedzeniu niejawnym z urzędu, ale może przy nim zwięźle wskazać zasadnicze powody rozstrzygnięcia, jeżeli mając na względzie okoliczności sprawy uzna, że pozwoli to na usprawnienie postępowania. Odmawiając zatwierdzenia ugody sąd powinien więc, jeśli nie sporządza uzasadnienia, takie powody wskazać – w celu informacyjnym dla stron, a także z uwagi na obowiązek zawiadomienia mediatora – wskazuje sędzia Anna Begier. 

Czytaj w LEX: Mediacja pracownicza. Alternatywna metoda rozwiązywania konfliktów w praktyce >

Na szczęście, problem niewłaściwie przygotowanych ugód nie jest powszechny. Ugody zawierane w postępowaniu mediacyjnym co do zasady są dobrze oceniane przez sędziów. Błędy zdarzają się coraz rzadziej. 

- W mojej ocenie do sądów wpływa coraz mniej wadliwie przygotowanych ugód mediacyjnych. Mediatorzy się szkolą, więc są uczulani na to, jakie błędy powinny być eliminowane – wskazuje sędzia D. Hildebrand-Mrowiec.

Gdy sędzia dostrzeże rażące błędy w przygotowanej ugodzie, może mieć to na uwadze przy wyznaczaniu osoby mediatora w kolejnym postępowaniu sądowym. - Jeśli konkretny mediator stale popełniałby poważne błędy, to nie wyznaczałabym go do prowadzenia mediacji w kolejnych sprawach – zaznacza SSR Dorota Hildebrand-Mrowiec. Sędzia Anna Begier nadmienia, że teoretycznie w wypadku ugód rażąco sprzecznych z prawem czy rażąco zmierzających do obejścia prawa można rozważać zawiadomienie stowarzyszenia albo samorządu zawodowego, którego mediator jest członkiem.