Chodzi o Mariusza Ś. - jednego z kilku biegłych z zakresu toksykologii na liście krakowskiego sądu okręgowego. Sprawa jest bardzo świeża i prokuratura w Bielsku-Białej, która od niedawna prowadzi śledztwo, niechętnie uchyla rąbka tajemnicy. Więcej: Gazeta Wyborcza Kraków>>>