Jak zapewnia minister Michał Boni, portal obywatelski powinien wystartować już w drugiej połowie tego roku.
 – Jesteśmy w końcowej fazie analiz, a potem przygotowania technicznego. Myślę, że w drugiej połowie roku to już będzie funkcjonowało – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji.
Jego zdaniem wdrożenie portalu jest ważne i użyteczne ze względu na wiedzę i pomysły obywateli. Twierdzi, że opinie zgłaszane za pośrednictwem portalu mogą sprzyjać wdrażaniu przez państwo lepszych regulacji.
 – Taka platforma wymiany informacji, zgłaszania pomysłów, ich wspólnego szlifowania jest – moim zdaniem – bardzo twórcza i będzie sprzyjała lepszym rozwiązaniom. Ważne jest, by w świecie otwartości, demokracji, poczucia wolności – a internet to wspiera – wykorzystywać wiedzę obywateli. Tym bardziej, że są oni nie tylko klientami różnych usług, które państwo świadczy, ale w różnych sprawach mogą mieć swoje pomysły, a do tej pory konsultacje wykorzystywały raczej wiedzę organizacji zbiorowych – tłumaczy Michał Boni.
Z pomysłem stworzenia portalu obywatelskiego zwróciły się do resortu organizacje pozarządowe. MAC uznał, że jest on możliwy do zrealizowania.
Minister nie ukrywa, że pod względem organizacyjnym projekt jest złożony i wymaga szczegółowego przemyślenia wszystkich aspektów jego funkcjonowania, włącznie ze stworzeniem funkcji, które pozwolą na korzystanie z portalu osobom niepełnosprawnym.
 – Projekt wymaga stworzenia warunków technicznych pełnej dostępności, a dla tych, którzy użytkują i przetwarzają to wszystko, co wpływa, odpowiedniego moderowania. Żeby wszystkie głosy obywatelskie nie wpadały do „czarnej dziury”, tylko żeby były wykorzystywane i aby każdy miał poczucie, że jego głos został dostrzeżony i jest jakaś odpowiedź. Myślimy o rozwiązaniach technicznych, które muszą być dopasowane i dostępne dla wszystkich, także dla niepełnosprawnych – tłumaczył Michał Boni w czasie Forum IAB 2013.