W czwartek 15 sierpnia odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Naczelnej Rady Adwokackiej, poświęcone udziałowi adwokatów w przejmowaniu niektórych z warszawskich nieruchomości.

Czytaj: Warszawa: jest postępowanie dyscyplinarne w sprawie reprywatyzacyjnej>>

Krytyka wobec adwokatury dotyczyła nie tylko tego, że jej przedstawiciele wspierali jako prawnicy różne osoby w przejmowaniu nieruchomości, ale także sami występowali w takiej roli. Dotyczyło to np. okoliczności reprywatyzacji jednej z najdroższych działek w Warszawie przy przedwojennej ul. Chmielnej 70, o wartości ok. 160 mln zł. Miasto zwróciło ją w 2012 r. trojgu prawnikom, którzy wykupili roszczenia do niej. Jednym z tych prawników był dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej. 

Czytaj: Dziekan stołecznej adwokatury zrezygnował z funkcji>>

Jak poinformowano po posiedzeniu NRA, podnoszono na nim, że w kontekście braku klarownych reguł reprywatyzacyjnych, których nie udało się wypracować przez 27 lat, odpowiedzialnością za wynikające stąd negatywne konsekwencje obciążani są w pierwszej kolejności prawnicy uczestniczący w tych postępowaniach.
- Obecna, przede wszystkim medialna ocena aktywności adwokatów, dokonywana jest z pominięciem stanu obowiązującego - ułomnego w tym zakresie prawa. W tej sytuacji Naczelna Rada Adwokacka ze zrozumieniem przyjęła decyzję o dymisji z funkcji dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie adwokata Grzegorza Majewskiego, uznając że odpowiada ona obowiązującym w Adwokaturze wysokim standardom etycznym, które powinny być powszechne wśród osób pełniących funkcje publiczne - czytamy w przyjętej uchwale.

Samorząd adwokacki zapowiada jednak działania mające doprowadzić do oczyszczenia atmosfery związanej z udziałem adwokatów w działaniach reprywatyzacyjnych. Zamierza m.in. pozyskać informacje od różnych organizacji społecznych w Warszawie o adwokatach, którzy zawodowo zajmowali się skupowaniem roszczeń reprywatyzacyjnych i nadużywali przy tym prawa. Ma to dotyczyć głównie graczy na rynku nieruchomości, a nie tych adwokatów, którzy po prostu reprezentują prawowitych spadkobierców praw do nieruchomości.

Cytowany przez "Rzeczpospolitą" prezes NRA Andrzej Zwara zapowiada, że samorząd sprawdzi, czy wobec osób pełniących w nim funkcje są prowadzone postępowania karne. Jeśli okaże się, że tak, to te osoby mają być proszone o ustąpienie ze stanowisk. W razie potrzeby mają być wszczynane postępowania dyscyplinarne, a nawet składane zawiadomienia do prokuratury.