Jak poinformowano we wtorek po południu, zarzuty dotyczą "dzikiej reprywatyzacji" działki przy pl. Defilad w Warszawie (dawniej Chmielna 70).
Wrocławska prokuratura regionalna przedstawiła również dwa zarzuty b. urzędnikowi stołecznego ratusza Jakubowi R. - oszustwa wobec spadkobierców i przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości. Przestępstwo zagrożone jest do lat 12.
- Natomiast Robert N. usłyszał trzy zarzuty: udziału w oszustwie na szkodę spadkobierców polskiego generała (przedwojennego właściciela nieruchomości), kolejny wręczenia Jakubowi R. korzyści majątkowej znacznej wartości - 2,5 mln zł i podrobienia dokumentu w postaci pełnomocnictwa - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Anna Zimoląg. Jak dodała tym pełnomocnictwem posłużyła się przed sądem trzecia z zatrzymanych osób - Alina D., która odpowie za posłużenie się tym dokumentem.
W sprawie zarzuty usłyszeli również Wojciecha R. (ojciec Jakuba R.) oraz Marcin L. (prokuratura nie podaje nic więcej o tej osobie). Obaj mężczyźni, tak jak wszyscy zatrzymani, usłyszeli zarzuty udziału w oszustwie na szkodę spadkobierców polskiego generała Tadeusza Kasprzyckiego (ostatniego szefa MON w rządzie II RP - PAP). Straty spadkobierców generała prokuratura szacuje na 27 mln zł. - Podejrzani wprowadzili ich w błąd nie tylko co do zakresu pełnomocnictwa, ale także co do zakresu czynności prawnych, jakie będą podejmowane, składników majątkowych wchodzących w skład masy spadkowej oraz wartości tych składników - dodała prok. Zimoląg. Jak wskazała, prok. Zimoląg, chodzi o inną nieruchomość, niż ta, w której postawiono zarzuty korupcyjne. (ks/pap)