Decyzja o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego została zatwierdzona wczoraj. Formalnie może ono zakończyć się umorzeniem bądź postawieniem adwokatowi zarzutów i skierowaniem wniosku o wszczęcie postępowania przed sądem dyscyplinarnym.
"Sprawa rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych tygodni. Najpierw trzeba sprecyzować to, co obie strony twierdzą. Zarzuty są tak poważne, że zachodzi obawa naruszenia zasad etyki" - stwierdza  Jacek Brydak, rzecznik dyscyplinarny ORA. Nie wyklucza jednocześnie, że dojdzie do przesłuchania obydwu stron.
Postępowanie dyscyplinarne dotyczy skargi, jaką Parulski złożył na Rogalskiego. Były naczelny prokurator wojskowy zarzuca pełnomocnikowi rodzin ofiar smoleńskich Rafałowi Rogalskiemu "uporczywe epatowanie opinii publicznej nieuprawnionymi ocenami oraz wnioskami związanymi z postępowaniem smoleńskim" oraz wybiórcze podejście do sprawy smoleńskiej.