Derogacja dotyczy ograniczenia prawa do odliczania - do 50 proc. - kwoty podatku naliczonego z tytułu nabycia (w tym wewnątrzwspólnotowego):
- pojazdów samochodowych,
- wytworzenia oraz importu pojazdów samochodowych,
- nabycia usług zgodnie z umową najmu, dzierżawy, leasingu i innych umów o podobnym charakterze.

Ograniczenie to miałoby zastosowanie wyłącznie do pojazdów samochodowych, które są wykorzystywane zarówno do celów prywatnych, jak i do prowadzonej działalności gospodarczej i wydatków związanych z tymi pojazdami. Derogacja nie obejmie tych pojazdów, które są przeznaczone wyłącznie do działalności gospodarczej.

Derogacja objęłaby również częściowe ograniczenie - do wysokości 50 proc. - prawa do odliczenia podatku VAT od zakupu paliwa do samochodów objętych derogacją oraz od innych wydatków eksploatacyjnych (naprawa i konserwacja pojazdów, wydatki na dostawy lub usługi związane z pojazdami i ich wykorzystywaniem).

Polska wnioskuje, by stosowanie derogacji dotyczyło okresu od 1 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2018 r.

Uproszczenie procedury poboru VAT jest korzystne zarówno dla podatników, jak i urzędów podatkowych. Chodzi szczególnie o mikroprzedsiębiorców i małe firmy, często o charakterze rodzinnym. Tego typu firmy, wykazujące się niskim obrotami, stanowią w Polsce przeważającą większość. Według stanu na koniec 2011 r. przedsiębiorstwa zatrudniające do 9 osób stanowiły 95 proc. wszystkich firm prowadzących działalność gospodarczą.

Tej grupie podmiotów trudno rozgraniczyć stopień wykorzystania samochodów do celów prywatnych i związanych z działalnością przedsiębiorstwa. Podobne problemy dotyczą urzędów podatkowych, dla których zweryfikowanie rzeczywistego podziału wykorzystywania pojazdu na cele prywatne i gospodarcze byłoby niezwykle trudne.