Chodziło o nauczycielkę języka angielskiego. Pracowała w gimnazjum na pełny etat. Jednak dodatkowo dorabiała sobie udzielając korepetycji. Z uczniami zawierała umowy zlecenie, które określały terminy i częstotliwość lekcji oraz wysokość wynagrodzenia. Za każdym razem zajęcia prowadziła osobiście u siebie w mieszkaniu bądź w domu ucznia. Osiągany w ten sposób przychód kobieta traktowała dotychczas jako przychód z osobiście wykonywanej działalności oświatowej, o którym mowa w art. 13 pkt 2 ustawy o PIT.

 


Jednak w 2015 r. nauczycielka złożyła wniosek o wpis do ewidencji działalności gospodarczej wskazując, iż zakres prowadzonej przez nią działalności obejmuje nauczanie języka obcego, prowadzenie kursów językowych, sprzedaż materiałów edukacyjnych oraz sprzedaż wyrobów rękodzieła szydełkowego. Jako formę opodatkowania przychodów z działalności gospodarczej wskazała zasady ogólne.

Działalność gospodarcza czy działalność wykonywana osobiście

Problem nauczycielki polegał na odpowiednim kwalifikowaniu przychodu z tytułu korepetycji po rejestracji działalności. Nie miała pewności, czy powinna taki przychód zaliczać do źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT (pozarolnicza działalność gospodarcza), czy może nadal kwalifikować go jako przychód z działalności wykonywanej osobiście.

 

 

 

Nauczycielka uważała, że fakt rejestracji działalności nie ma znaczenia dla kwalifikacji przychodów. Argumentowała to tym, że jeżeli podatnik osiąga przychody, które przepisy ustawy o PIT zaliczają do innego niż działalność gospodarcza źródła przychodów, to niezależnie od tego iż określona działalność mogłaby zostać uznana za działalność gospodarczą, nie będzie ona działalnością gospodarczą w obszarze opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Podkreślała, że pomimo rejestracji tej działalności sposób jej wykonywania nie ulegnie zmianie.

Zobacz również: NSA: Dochody z nierządu trzeba udowodnić >>

NSA: Liniowy w firmie wyklucza wspólne rozliczenie małżonków >>

NSA: Sprzedaż i zamiana działek to nie to samo >>

Dla podatku dochodowego liczy się definicja z ustawy o PIT

Odmiennego zdania był jednak minister finansów. Wskazywał, że nie zachodzą przesłanki negatywne, określone w art. 5b ust. 1 ustawy o PIT, które wyłączałyby udzielanie lekcji języka obcego z kategorii przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej. Podatniczka nie wykonuje powierzonych zadań pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez zlecającego - ucznia, lecz we własnym mieszkaniu, lub mieszkaniu osoby korzystającej z lekcji. Minister finansów zaznaczył przy tym, iż fakt uzgodnienia z uczniem terminu, częstotliwości zajęć oraz wysokości wynagrodzenia nie stanowi o tym, że czynności te są wykonywane pod kierownictwem, w miejscu i czasie wyznaczonym przez zlecającego - ucznia.

Zobacz również: Przypisanie przychodu do działalności gospodarczej >>

Działalność wykonywana osobiście a PIT >>

Czy przychody osiągane z działalności wykonywanej osobiście podlegają wyłączeniu z opodatkowania VAT? >>

Kiedy rozliczać przychody jako przychody z działalności gospodarczej a kiedy z działalności wykonywanej osobiście? >>

Poglądu fiskusa nie podzieliły sądy administracyjne. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (III SA/Wa 2699/15) zauważył, że według ustawy o PIT do działalności gospodarczej nie można zaliczyć działalności, z której przychody zaliczone zostały do wymienionego w art. 10 ust. 1 pkt 2 tej ustawy źródła przychodów w postaci działalności wykonywanej osobiście.

3 października br. Naczelny Sad Administracyjny (II FSK 2839/16) dodatkowo podkreślił, że jest wiele definicji działalności gospodarczej i nawet dla potrzeb podatkowych stosuje się kilka różnych. Sąd zauważył, że dla celów opodatkowania podatkiem VAT jest inna definicja działalności, a inna dla celów opodatkowania podatkiem dochodowym. Fiskus niezasadnie odwoływał się do tej definicji dla celów vat. Natomiast podatniczka zarejestrowała swoją działalność jedynie ze względu na sprzedaż materiał edukacyjnych i rękodzieła. Gdyby zaaprobować pogląd organu interpretacyjnego to doszło by do sytuacji, w której każdy nauczyciel udzielający korepetycji musiałby zarejestrować swoja działalność i prowadzić księgę ewidencji – wyjaśnił NSA.