19 banków w Polsce ma w swojej ofercie depozyty, w których odsetki rosną w kolejnych miesiącach. Jednak w ich przypadku faktyczne zyski są niższe od tradycyjnych lokat.
W porównaniu z ubiegłym rokiem oprocentowanie tradycyjnych depozytów się nie zmieniło. W wypadku lokat progresywnych spadek jest bardzo widoczny.
– Citi Handlowy obniżył oprocentowanie lokaty rocznej o 1,3 proc., Eurobank o 0,9 proc., a Alianz Bank o prawie 0,8 proc. Nawet w Kredyt Banku, który chwali się ostatnio promocją lokaty 6-miesięcznej, można otrzymać odsetki niższe niż przed rokiem – mówi Michał Sadrak z Open Finance.
Jedyną instytucją, która w ostatnim roku wprowadziła minimalną podwyżkę lokaty progresywnej, jest Santander (dawniej AIG). Jest to w tej chwili najzyskowniejsza roczna lokata dynamiczna. W ostatnim miesiącu jej oprocentowanie wzrasta do 12 proc. Jednak w pierwszym okresie bank naliczy tylko 1,5 proc. odsetek, więc średnie oprocentowanie na takim depozycie wynosi 5,7 proc. Tymczasem na rynku są lokaty ze stałym oprocentowaniem i z dzienną kapitalizacją, na których zysk brutto przekracza 6,5 proc.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna