Jesteśmy spółką z o.o. Posiadamy środki trwałe, które ze względu na czasowy brak zamówień chcemy wycofać z produkcji. Nie jest to zaniechanie produkcji. Mamy ograniczoną powierzchnię lokalową, a nawijarki, na których produkujemy, możemy czasowo (np na pół roku - rok) rozmontować i w postaci rozmontowanej odstawić do pomieszczeń pod nadzorem. Na ich miejscu na dziale produkcji postawimy inne maszyny. Gdyby jednak pojawiły zamówienia, możemy te nawijarki ponownie złożyć i wznowić na nich produkcję.
Jak należy takie czynności rozliczyć dla celów CIT?
Czy jest to likwidacja środków trwałych?
Czy koszty zdemontowania maszyn, a następnie ich ewentualnego przywrócenia do produkcji są kosztami działalności?
Czy koszty te wpływają na wartość nawijarek?
Jak traktować wartość niezamortyzowaną środków trwałych, jeśli uznamy ten demontaż za likwidację środka trwałego, a jak, jeśli nie jest to likwidacja środka trwałego?

Jeśli jest to likwidacja, to w jakich wartościach ewentualnie przywrócimy nawijarki na ewidencję środków trwałych, gdyby pojawiły się nowe zamówienia?
Nie mamy zamiaru złomować tych nawijarek. Jeśli okazałoby się, ze w planowanym okresie nie będziemy mieli zamówień na produkcję na nawijarkach, możemy rozważyć ich sprzedaż- lecz to w skrajnej sytuacji. Chcemy zachować te maszyny gdyż ich odtworzenie byłoby mniej kosztowne niż zakup nowych.
W przypadku likwidacji maszyny w przedstawionej sytuacji niezamortyzowana część stanowiła będzie koszty uzyskania przychodów. W przypadku, gdy do likwidacji nie dojdzie (z pytania wynika, że zamiarem spółki nie jest likwidacja maszyn), odpisy amortyzacyjne naliczone za okres niewykorzystywania maszyn nie powinny być zaliczane do kosztów uzyskania przychodów.
Zgodnie z art. 16a ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 54, poz. 654 z późn. zm.) – dalej u.p.d.o.p. – amortyzacji podlegają stanowiące własność lub współwłasność podatnika, nabyte lub wytworzone we własnym zakresie, kompletne i zdatne do użytku w dniu przyjęcia do używania:
1) budowle, budynki oraz lokale będące odrębną własnością,
2) maszyny, urządzenia i środki transportu,
3) inne przedmioty
- o przewidywanym okresie używania dłuższym niż rok, wykorzystywane przez podatnika na potrzeby związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą albo oddane do używania na podstawie umowy najmu, dzierżawy lub umowy leasingu zwane środkami trwałymi. Oznacza to zatem, iż amortyzacji podlegają tylko te środki trwałe, które są wykorzystywane w ramach działalności gospodarczej, albo oddane w posiadanie zależne. Jeżeli maszyny nie są oddane w najem, dzierżawę lub leasing i nie są wykorzystywane w ramach działalności gospodarczej, odpisy amortyzacyjne za ten okres nie powinny być zaliczane do kosztów uzyskania przychodów. Problem jednak w tym, że przepisy nie definiują pojęcia "wykorzystywanie na potrzeby związane z działalnością gospodarczą". Rzadko która maszyna pracuje 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Powoduje to, że zazwyczaj dane urządzenie ma przerwy w produkcji. Jeżeli są to przerwy kilku-kilkunasto godzinne, a nawet kilkudniowe (np. przez weekend) nikt nie rozlicza odpisów proporcjonalnie do czasu pracy. Jeżeli jednak przerwa trwa np. cały miesiąc, można się spotkać z różnymi stanowiskami. W praktyce jednak podatnicy zazwyczaj amortyzują także składniki majątku trwałego, które w danym miesiącu nie były używane, czyli składniki majątku trwałego leżące w magazynie są traktowane tak, jakby były wykorzystywane na potrzeby związane z działalnością gospodarczą.
Koszty montażu i demontażu środków trwałych wprowadzonych już do ewidencji powinny być zaliczane bezpośrednio w koszty uzyskania przychodów, nie są to bowiem nakłady na środek trwały (nie prowadza do jego ulepszenia), tylko wydatki związane z użytkowaniem środka trwałego.
Jednocześnie w myśl art. 16 ust. 1 pkt 6 u.p.d.o.p. nie uważa się za koszty uzyskania przychodów strat powstałych w wyniku likwidacji nie w pełni umorzonych środków trwałych, jeżeli środki te utraciły przydatność gospodarczą na skutek zmiany rodzaju działalności. W omawianym przypadku nie mamy jednak do czynienia z zmianą rodzaju działalności, tylko optymalizacją wykorzystania miejsca w przedsiębiorstwie. Trzymanie gotowych do użytku maszyn niewykorzystanych z powodu braku zamówień jest nieracjonalne – lepiej w to miejsce rzeczywiście ustawić maszyny wykonujące produkty, które będą mogły znaleźć nabywców. Z oczywistych powodów nie jest to zmiana rodzaju działalności – gdy znajdzie się odpowiedni klient, maszyny zostaną zamontowane na nowo.