"Nie akceptujemy przedstawionych nam propozycji redukcji (środków) na wspólną politykę rolną rzędu 25 mld euro" - powiedział Cazeneuve we francuskim Zgromadzeniu Narodowym.

By doprowadzić do zawarcia kompromisu między 27 państwami UE podczas unijnego szczytu, który odbędzie się 22 i 23 listopada, Rompuy przedstawił plan zmniejszenia o 75 mld euro opiewającej na około biliona euro propozycji budżetu na lata 2014-2020, którą przygotowała Komisja Europejska - pisze AFP.

Rompuy chce uszczuplić o 29,5 mld euro środki przeznaczone na unijną politykę spójności i o 25,5 mld (z 386 mld euro) środki na wspólną politykę rolną (i rybołówstwo). Są to dwie największe pozycje w wydatkach z budżetu UE - przypomina AFP.

Propozycja przewodniczącego Rady zakłada cięcia w wysokości około 75 mld euro w stosunku do ubiegłorocznej propozycji KE.

Według Cazeneuve'a wspólna polityka rolna powinna być uznawana za "politykę stymulującą wzrost", a "środki budżetowe powinny być alokowane w sposób dostosowany do najważniejszych (kierunków) politycznych Unii".

Również minister rolnictwa Francji Stephane Le Foll powiedział, że zdecydowanie nie przystaje na przedstawioną propozycję redukcji budżetu. Podkreślił, że wspólna polityka rolna i fundusze regionalne to dwa elementy europejskiej polityki, które "adresowane są bezpośrednio do obywateli" UE.

Ponadto Paryż "ostro krytykuje" - jak pisze AFP - propozycję utrzymania rabatów przyznawanych corocznie Wielkiej Brytanii. W roku ubiegłym wysokość tego rabatu wyniosła 3,6 mld euro.

Rompuy zaproponował również przedłużenie rabatów przyznanych największym płatnikom netto do kasy UE - Niemcom, Holandii i Szwecji.

"Chcemy budżetu, który byłby przejrzysty i czytelny. Nie chcemy utrzymania tych rabatów, ponieważ (przyznawanie ich) to antyeuropejski sposób myślenia" - powiedział Cazeneuve.

Le Foll pytany w programie telewizyjnym "Questions d'Info", czy sprzeciw Francji jest na tyle zdecydowany, że będzie ona gotowa na konfrontację w tej kwestii, powiedział: "Zobaczymy, czy osiągnięcie porozumienia jest możliwe czy też nie".

Rozesłana przed północą we wtorek do stolic 27 państw UE najnowsza propozycja budżetu Rompuya będzie podstawą do dalszych negocjacji aż do szczytu przywódców UE w przyszłym tygodniu. Cięcia są większe niż zakładał ostatni projekt budżetu opublikowany 29 października przez cypryjską prezydencję.

fit/ mc/