Sprawa dotyczyła udziałowców, którzy byli byłymi wspólnikami spółki cywilnej, z której powstała sp. z o.o. W przedmiotowej sprawie postanowienie o wszczęciu postępowania, postanowienie o wyznaczeniu siedmiodniowego terminu do wypowiedzenia się w sprawie zebranego materiału dowodowego oraz decyzję skierowano na adres spółki z o. o. Dla udziałowców adres spółki nie był jednak miejscem pracy.

Wspólnicy zażądali wznowienia postępowania, zarzucając m.in. nieprawidłowe doręczenie przez organy podatkowe postanowienia o wszczęciu postępowania w rozpatrywanej sprawie.

WSA w Kielcach uznał, że w sprawie nie doszło do rażącego naruszenia przepisów postępowania w zakresie doręczeń, ani też do takiego naruszenia tych przepisów, które mogłoby mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Na ocenę sądu miało wpływ to, że sami udziałowcy – mimo kwestionowania w skardze prawidłowości doręczeń dokonanych na adres sp. z o.o. – wskazywali tenże adres jako adres do doręczeń w różnych pochodzących od nich pismach (tj. na odwołaniu czy na dokumencie pełnomocnictwa).

Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Sąd nie zgodził się z WSA i uchylił decyzję fiskusa.

NSA wskazał, że podstawowym sposobem doręczania pism w postępowaniu podatkowym jest doręczenie właściwe, tzn. doręczenie korespondencji bezpośrednio adresatowi: w miejscu zamieszkania, w miejscu pracy, w siedzibie organu lub w każdym innym miejscu, gdzie się adresata zastanie. Następnie w razie niemożności takiego doręczenia zastosowanie znajduje doręczenie zastępcze, tj. doręczenie za pokwitowaniem pełnoletniemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, gdy osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi. Na samym końcu zaś stosuje się fikcję prawną doręczenia, polegającą na przechowywaniu pisma skierowanego do podatnika w placówce pocztowej - w przypadku doręczania pisma przez operatora pocztowego lub też pismo składa się w urzędzie gminy (miasta) - w przypadku doręczania pisma przez pracownika organu podatkowego lub przez inną upoważnioną osobę.

Materię doręczeń normują zatem ściśle określone regulacje, od których co do zasady nie ma odstępstwa. Jedynym wyjątkiem od tych zasad jest instytucja wskazania "adresu do doręczeń". Aby jednak uznać taki sposób doręczania pism strona postępowania winna w sposób niebudzący wątpliwości, ze względu na wyjątkowość tej metody doręczania, zawnioskować o takie doręczanie korespondencji w konkretnej sprawie.

W okolicznościach faktycznych sprawy strony postępowania takiego wniosku nie złożyły. W ocenie NSA nie stanowiło takiego żądania pismo spółki skierowane do naczelnika urzędu celnego, dotyczące zmiany formy prawnej prowadzonej działalności w związku z przekształceniem spółki cywilnej w spółkę kapitałową. Odnosiło się ono jedynie do doręczania korespondencji dla spółki z o.o. ze względu na zaistniałe przekształcenie. Z żadnego zdania tego pisma nie wynikało, aby dotyczyło ono w jakikolwiek sposób wspólników spółki cywilnej. Tym samym nie wskazywało też adresu do doręczeń korespondencji dla byłych wspólników.

W stanie faktycznym sprawy nie można więc uznać, że adres spółki kapitałowej był adresem do doręczeń korespondencji dla byłych wspólników (osób fizycznych) spółki cywilnej. Nie powinno budzić wątpliwości, że działalność gospodarczą prowadzi spółka z o. o, a nie jej wspólnicy.

Sąd wskazał, że skoro stronami postępowania są osoby fizyczne, to nie ma podstaw do doręczania korespondencji na adres spółki. Nie znajduje tu zastosowania regulacja dotycząca doręczania pism osobom prawnym i jednostkom organizacyjnym niemającym osobowości prawnej.

Doręczenie korespondencji stronom (osobom fizycznym) na adres siedziby spółki kapitałowej mogłoby być skuteczne jedynie w sytuacji gdyby było to miejsce pracy adresata. Wspólnik spółki, który czerpie jedynie korzyści z wkładu kapitałowego, nie świadczy na jej rzecz pracy czy innych czynności. Dlatego też doręczanie pism podatkowych podatnikowi będącemu osobą fizyczną na adres spółki kapitałowej, w której jest on jedynie udziałowcem, nie stanowi skutecznego doręczenia.

Wyrok NSA z 31 marca 2016 r., sygn. akt I GSK 1420/14