Z opublikowanych właśnie przez Główny Urząd Statystyczny wstępnych danych  o wypadkach przy pracy w I kwartale 2021 r. wynika, że udział osób poszkodowanych w wypadkach śmiertelnych wyniósł 0,4 proc. ogólnej liczby osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy, a w wypadkach ciężkich - 0,6 proc. (w stosunku do I kwartału 2020 r. odnotowano wzrost udziału zarówno w wypadkach śmiertelnych, jak i ciężkich po 0,2 pkt. proc.). Natomiast liczba osób poszkodowanych w wypadkach z innym skutkiem zmniejszyła się o 23,3 proc. Najwyższy wskaźnik wypadkowości odnotowano w województwach: opolskim (1,02), podlaskim (0,99) oraz śląskim (0,98), a najniższy w województwach  mazowieckim (0,50), małopolskim (0,56) i podkarpackim (0,62).

Zobacz procedurę w LEX: Wypadek przy pracy pracownika >

W podziale według rodzajów działalności gospodarczej najwyższy wskaźnik wypadkowości odnotowano w sekcjach: górnictwo i wydobywanie (3,07), dostawa wody; gospodarowanie ściekami i odpadami; rekultywacja (2,03) oraz opieka zdrowotna i pomoc społeczna (1,31), natomiast najniższy w sekcjach: informacja i komunikacja (0,14), pozostała działalność usługowa (0,17) oraz działalność finansowa i ubezpieczeniowa (0,21).

Czytaj również: NIK: 11 lat realizacji programu poprawy bezpieczeństwa pracy, a zadowalających efektów brak>>

Poszkodowani, urazy i ich przyczyny

Podczas pierwszych trzech miesięcy br. doszło do 48 wypadków ze skutkiem śmiertelnym i 63 ze skutkiem ciężkim. Średni czas niezdolności do pracy poszkodowanego pracownika wyniósł 27,2 dni, najdłuższa absencja dotyczyła pracowników branży budowlanej – średnio prawie 38 dni, najkrótsza działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej – 20,4 dni.  

Zobacz procedurę w LEX: Home office a obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy >

Według wstępnych danych GUS, najczęściej do urazów w wypadkach przy pracy dochodziło na skutek zderzenia z/uderzenia w nieruchomy obiekt (38 proc.), uderzenia przez obiekt w ruchu, obciążenie fizyczne lub psychiczne, a także kontakt z przedmiotem ostrym, szorstkim, chropowatym. Urazy wśród poszkodowanych były też spowodowane uwięzieniem, zmiażdżeniem oraz kontaktem z prądem elektrycznym, temperaturą, niebezpiecznymi substancjami i preparatami chemicznymi.

Zobacz procedurę w LEX: Home office a obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy >

Co ważne, nieprawidłowe zachowanie się pracownika było przyczyną 60,7 proc. wypadków przy pracy, a czynnością najczęściej wykonywaną przez poszkodowanego w chwili wypadku było poruszanie się (43,9 proc.). Aż 78,4 proc. osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy doznało urazu kończyn, a wśród nich najwięcej, bo 36,1 proc. poszkodowanych doznało urazów kończyn dolnych.

Czytaj w LEX: Przerwa w pracy a wypadek przy pracy w orzecznictwie >

- Już od początku 2020 r. obserwujemy pozytywny trend spadku liczby wypadków przy pracy - o prawie ¼. Natomiast, o ile w ubiegłym roku mógł być efektem ograniczenia pracy zespołów bądź wprowadzenia systemu hybrydowego w związku z pandemią, to po pierwszym kwartale 2021 r. możemy już mówić o pozytywnym wpływie wprowadzania nowych procedur bezpieczeństwa pracy mówi Łukasz Wawrzyniak, główny specjalista ds. BHP W&W Consulting. Jego zdaniem, okres pandemii był pewnego rodzaju impulsem dla firm do głębszych zmian w obszarze zabezpieczania pracowników podczas wykonywania ich obowiązków, które jednocześnie będą wsparciem dla sprawnego prowadzenia działalności i realizacji założonych celów biznesowych. - Większe skoncentrowanie na bezpieczeństwie i mniejsza liczba wypadków to jednocześnie ochrona pracodawcy przed kosztownymi przestojami – mamy więc nadzieję, że ten trend wpisze się już na stałe w działalność polskich przedsiębiorstwpodkreśla Wawrzyniak.