Sprawę zgłosiła Fundacja Jim, wspierająca osoby w spektrum autyzmu, a zajął się nią na ostatnim posiedzeniu Parlamentarny Zespół ds. Neuroróżnorodności. – Matka dziecka z niepełnosprawnością starała się o przedłużenie świadczenia pielęgnacyjnego po zakończeniu ważności poprzedniego orzeczenia. Otrzymała niekorzystne orzeczenie z miejskiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. Następnie ośrodek pomocy społecznej (OPS) wydał decyzję, na mocy której świadczenie pielęgnacyjne przyznano do 31 marca 2025 r. Matka odwołała się do wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON) i tam także otrzymała niekorzystne orzeczenie (nieprzyznające punktu 7, a więc także świadczenia pielęgnacyjnego – red.). Matka zgłosiła je do OPS-u i poinformowała o zamiarze odwołania się do sądu. Wtedy OPS zmienił decyzję, uznając, że poprzednia wygasła (przyznająca świadczenie do 31 marca), a świadczenie pobrane po wydaniu orzeczenia przez WZON uznał za nienależnie pobrane, nakazując jego zwrot z odsetkami – podała przykład Dominika Animucka, prawniczka z Fundacji Jim.

– Na 1000 rocznie wpływających do nas zgłoszeń różnych problemów, około połowa dotyczy takich sytuacji. Nie ma też jednolitości w tych decyzjach w różnych ośrodkach pomocy społecznej, co też świadczy o jakości prawa – dodał Tomasz Michałowicz, prezes Fundacji Jim.

W opinii przedstawicieli organizacji, zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego (k.p.a.), ustawą z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz zgodnie z doktryną i orzecznictwem, dopiero prawomocne orzeczenie sądu jest wiążące i powinno być respektowane przez wszystkie organy administracyjne. Podczas posiedzenia zespołu nie udało się uzyskać wiążącej interpretacji z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, bo nie było osoby, która kompetentnie mogłaby ustosunkować się do tego problemu.

 


Kiedy orzeczenie jest ostateczne

Problem stwarza art. 6bb ust. 1 ustawy z 24 lipca 2024 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, który obowiązuje od 3 sierpnia 2024 r. Stanowi, że jeżeli wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności został złożony w okresie ważności starego dokumentu, to stare orzeczenie jest ważne do dnia wydania kolejnego ostatecznego orzeczenia. Ale nie dłużej niż do ostatniego dnia szóstego miesiąca po dacie określającej ważność starego orzeczenia. Problem w tym, że na tle art. 6bb ustawy o rehabilitacji pojawiły się różne poglądy na temat tego, co oznacza pojęcie „ostateczne orzeczenie”.

Grzegorz Rajski, radca prawny, który specjalizuje się w przepisach z zakresu pomocy społecznej, zwraca uwagę, że w art. 16 k.p.a. przesądzono, że decyzje, od których nie służy odwołanie w administracyjnym toku instancji lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, są ostateczne. - Wniesienie skargi do sądu administracyjnego nie wstrzymuje wykonania aktu lub czynności (art. 61 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi). Organ właściwy dla realizacji świadczeń rodzinnych zasadnie więc wstrzymał wypłatę świadczenia pielęgnacyjnego, zakładając, że w sentencji decyzji przedłużającej realizację świadczenia pielęgnacyjnego na podstawie art. 6bb ustawy o rehabilitacji wskazano, że uprawnienie przysługuje przez jakiś okres, jednak nie dłużej niż do dnia wydania kolejnego ostatecznego orzeczenia – uważa mec. Rajski.

Jak mówi, zgodnie z wytycznymi Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, wiążąca jest data wydania orzeczenia, a nie data jego doręczenia. Sam nie zgadza się z tą interpretacją, ale przyjmując ją za konieczność, uznaje że decyzja przyznająca świadczenie pielęgnacyjne wygasa z datą wydania decyzji przez WZON. - Wtedy zaprzestajemy realizacji świadczenia pielęgnacyjnego. Gdy sąd uchyli nasze decyzje – wyrównujemy świadczenie – dodaje mec. Grzegorz Rajski.

Czytaj również: W czasie oczekiwania na nowe orzeczenie o niepełnosprawności, można pobierać zasiłek okresowy>>

Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w sprawach z zakresu prawa pracy i zabezpieczeń społecznych, przywołuje art. 16 par. 3 k.p.a, w myśl którego decyzje ostateczne, których nie można zaskarżyć do sądu, są prawomocne. - Od orzeczenia WZON można odwołać się do sądu powszechnego – w trybie określonym odrębną ustawą. Jeśli strona się odwołała do sądu, tzn. że orzeczenie choć ostateczne, nie jest jeszcze prawomocne. Skoro art. 6bb ust. 1 ustawy o rehabilitacji stanowi o zachowaniu ważności orzeczenia do dnia wydania kolejnego ostatecznego orzeczenia, to wydaje się, że należy je odnieść do orzeczenia ostatecznego w rozumieniu k.p.a. (bo to rodzaj decyzji administracyjnej), nie zaś w potocznym znaczeniu słowa „ostateczne” – mówi mec. Januszewska. Uważa, że są więc argumenty za uznaniem, iż wydanie kolejnego ostatecznego orzeczenia w art. 6bb ust. 1 ustawy o rehabilitacji należy odnieść do ostatecznego orzeczenia, czyli w wypadku wniesienia odwołania od orzeczenia powiatowego zespołu - do orzeczenia WZON, a nie do prawomocnego orzeczenia sądu (w wypadku wniesienia odwołania od orzeczenia WZON).

Zobacz w LEX: Uzyskiwanie przez opiekuna emerytury a prawo do świadczenia pielęgnacyjnego > >

 

Cena promocyjna: 84 zł

|

Cena regularna: 280 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 84 zł


Ustawa o świadczeniach rodzinnych

Mec. Januszewska zwraca też uwagę na art. 24 ust. 2a ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Zgodnie z nim, jeżeli w okresie trzech miesięcy, licząc od dnia wydania orzeczenia o niepełnosprawności lub jej stopniu, zostanie złożony wniosek o ustalenie prawa do świadczenia uzależnionego od niepełnosprawności, to ustala się je od miesiąca, w którym złożono wniosek o orzeczenie. Na tle tego przepisu zapadły orzeczenia, z których wynika, że „wydanie orzeczenia” to nie tylko wydanie go przez właściwy organ – powiatowy lub wojewódzki zespół ds. orzekania o niepełnosprawności.

- Jak wskazano w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 13 marca 2018 r. (sygn. akt II SA/Op 346/17), wykładnia językowa art. 24 ust. 2a ustawy o świadczeniach rodzinnych dowodzi, że zawarte w tym przepisie sformułowanie "od dnia wydania orzeczenia" rozumieć należy jako dzień wydania przez właściwy organ ostatecznego, lub sąd - prawomocnego, orzeczenia o ustaleniu stopnia niepełnosprawności. Podobnie wyrok NSA z 8 lutego 2019 r. (sygn. akt I OSK 3587/18) prowadzi do przyjęcia, że wskazany w tym przepisie trzymiesięczny termin do złożenia wniosku o ustalenie prawa do świadczenia opiekuńczego biegnie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu, nie zaś od dnia jego wydania. W takim wypadku wniosek w przedmiocie świadczenia pielęgnacyjnego, wraz z kompletem dokumentów, złożony przez osobę uprawnioną w terminie trzech miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku, winien być uznany za złożony w terminie – tłumaczy mec. Magdalena Januszewska. Zatem jak wskazuje, zakładając racjonalność ustawodawcy, określenie „wydania orzeczenia” (z art. 24 ust. 2a ustawy o świadczeniach rodzinnych) i „wydania kolejnego ostatecznego orzeczenia” (art. 6bb ust. 1 ustawy o rehabilitacji) nie powinny oznaczać tego samego. - Trudno jednak dzisiaj przewidzieć, jak ukształtuje się stanowisko doktryny i orzecznictwa na gruncie art. 6bb ust. 1 ustawy o rehabilitacji – dodaje mec. Januszewska.