W ramach naszej akcji Poprawmy prawo Michał Płomiński zwrócił uwagę na rozporządzenie Rady Ministrów z 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny pracy, którego par. 1 ust. 5 odsyła do par. 4 ust. 7, którego już nie ma w rozporządzeniu. Przepis ten stanowi, że służba bhp podlega bezpośrednio pracodawcy. U pracodawcy będącego jednostką organizacyjną służba bhp podlega bezpośrednio osobie zarządzającej tą jednostką lub osobie wchodzącej w skład organu zarządzającego, upoważnionej przez ten organ do sprawowania nadzoru w sprawach z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Przepis ten stosuje się także do pracownika, o którym mowa w par. 4 ust. 7. W wersji rozporządzenia obowiązującej  od 3 października 1997 r. do 30 września 2005 r. przepis ten stanowił, że pracownik, któremu pracodawca może powierzyć wykonywanie zadań służby bhp zgodnie z art. 23711 par. 3 Kodeksu pracy, powinien spełnić wymagania określone w ust. 2 i 3. Musiał więc spełniać wymagania dla starszego inspektora, czyli posiadać odpowiednie wykształcenie i staż.

Czytaj w LEX: Zawadzka-Filipczyk Paulina, Służba bhp i komisja bhp w zakładzie pracy >

Czytaj również: Pracownik służby bhp musi mieć odpowiednie wykształcenie>>
 

Błąd, którego na co dzień nikt nie zauważa

- To jest błąd. Ustawodawca powinien to zmienić i w miejsce nieistniejącego przepisu (ust. 7 w par. 4 rozporządzenia) przywołać przepis, do którego treść usuniętego przepisu została przeniesiona, czyli do par. 4 ust. 5 obowiązującego rozporządzenia – mówi Marek Maszewski, dyrektor Działu Nadzoru w SEKA S.A. Jak twierdzi, to jest drobny błąd, na który na co dzień nie zwraca się uwagi. Wszystko dlatego, że nieistniejący przepis ust. 7 przeniesiony został do ww. ust. 5 i stanowi, że pracownik zatrudniony przy innej pracy, któremu pracodawca może powierzyć wykonywanie zadań służby bhp zgodnie z art. 23711 par. 1 Kodeksu pracy, powinien spełniać wymagania określone w ust. 2. Zgodnie z tym przepisem, pracownikami służby bhp mogą być osoby spełniające następujące wymagania kwalifikacyjne:

  1. inspektorem do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy może być osoba posiadająca zawód technika bezpieczeństwa i higieny pracy,
  2. starszym inspektorem do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy może być osoba posiadająca: a) zawód technika bezpieczeństwa i higieny pracy oraz co najmniej 3-letni staż pracy w służbie bhp lub b) wyższe wykształcenie o kierunku lub specjalności w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy albo studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy,
  3. specjalistą do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy może być osoba posiadająca wyższe wykształcenie o kierunku lub specjalności w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy albo studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz co najmniej 1 rok stażu pracy w służbie bhp,
  4. starszym specjalistą do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy może być osoba posiadająca wyższe wykształcenie o kierunku lub specjalności w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy albo studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz co najmniej 3-letni staż pracy w służbie bhp,
  5. głównym specjalistą do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy może być osoba posiadająca wyższe wykształcenie o kierunku lub specjalności w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy albo studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz co najmniej 5-letni staż pracy w służbie bhp.

 

 

Służba BHP podlega bezpośrednio pracodawcy, czyli komu?

Zdaniem Marka Maszewskiego, poważniejszą kwestią jest to, że bardzo wielu pracodawców nie zdaje sobie sprawy z tego, że pracownik służby BHP ma podlegać pracodawcy. – Tu zresztą też pojawia się problem, kto personalnie jest tym pracodawcą, bo mimo jego zdefiniowania w kodeksie pracy, różne formy prawne prowadzenia działalności i składy organów zarządzających firmami skutkują różnorodnym przypisaniem odpowiedzialności w zakresie bhp. - Jeśli pracownik służby bhp podlega pod zarząd spółki, to nie stanowi to problemu, ponieważ zarząd firmy odpowiada kolegialnie. Gorzej jeśli w strukturze organizacyjnej przedsiębiorstwa podlega np. pod dyrektora HR, a takie przypadki są mi znane. Wtedy Państwowa Inspekcja Pracy kwestionuje takie usytuowanie służby bhp i w wystąpieniu pokontrolnym zaleca dostosowanie do obowiązującego prawa – mówi.

Sprawdź w LEX: Czy możliwe jest rozdzielenie etatu na wykonywania zadań służby bhp w ramach struktury organizacyjnej pracodawcy? >

Niewłaściwe przypisanie miejsca w strukturze firmy pracownikowi służby bhp ma swoje praktyczne i formalne konsekwencje. Jak tłumaczy Marek Maszewski, nieprawidłowe umocowanie służby bhp w pierwszym przypadku oznacza, że sygnalizowanie przez nią nieprawidłowości w zakładzie pracy nie przełoży się na poprawę warunków i kulturę bezpieczeństwa pracy, bo przekazywane przez pracownika służby bhp informacje mogą mieć problem z dotarciem do zarządu firmy, a ten nie mając potrzebnej wiedzy, nie wdroży wymaganych zmian. Formalne zaś nieprawidłowe umocowanie służby bhp może zakończyć poleceniem usunięcia naruszenia przepisów w razie kontroli PIP. – Tu rzadko od razu grozi mandat – mówi Maszewski. Przyznaje jednak, że ignorowanie poleceń inspekcji pracy może zakończyć się nałożeniem na pracodawcę sankcji administracyjnej do 30 tys. zł.

Zobacz procedurę w LEX: Łyjak Grzegorz, Analiza stanu bhp w firmie  >

 


Służba bhp - między młotem a kowadłem

Eksperci ds. bhp nie kryją, że sytuacja służby bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy jest trudna. – Z jednej strony jesteśmy doradcą pracodawcy, a z drugiej, to właśnie na służbę bhp, wbrew zapisom kodeksu pracy, niektórzy pracodawcy próbują przenosić odpowiedzialność za narażenie pracowników na zaistniałe zagrożenia. O takich sytuacjach słyszy się najczęściej po katastrofach i wypadkach, np. w kopalniach węgla kamiennego czy na placach budów – zauważa dyr. Maszewski. Jak twierdzi, pod adresem służby bhp padały oskarżenia o ukrywanie nieprawidłowości, czy niedopełnienie obowiązków, skutkujące utratą zdrowia lub życia pracowników.

Zobacz procedurę w LEX: Ambroziewicz Maciej, Kto może zostać pracownikiem służby bhp, czyli wymagane kwalifikacje >

- Takie procesy przeciwko specjalistom służby bezpieczeństwa i higieny pracy za narażenie pracowników już były. Dlatego tak ważne jest, i taką mamy zresztą praktykę w naszej firmie, aby wszystkie zalecenia w zakresie bhp kierowane do pracodawcy formułować w formie pisemnej. Ma to na celu poprawę efektywności komunikacji, co przekłada się na bezpieczeństwo pracy pracowników oraz prawne naszych klientów, a także pomaga w rozstrzyganiu ewentualnych sporów - podkreśla Marek Maszewski.

Czytaj w LEX: Kryczka Sebastian, Wybrane obowiązki z zakresu bhp w zależności od liczby pracobiorców i formy ich zatrudnienia >