Zainteresowanie jeszcze przed wprowadzeniem przepisów w życie

Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska podkreśliła w rozmowie z Prawo.pl, że w związku z wprowadzeniem od 1 marca rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego na pewno wiele osób zgłosi się do Zakładu. – Zainteresowanie świadczeniem zaobserwowaliśmy jeszcze przed uchwaleniem ustawy. Ludzie bazowali na przekazach medialnych. Odwiedzały nas głównie matki, ale byli też ojcowie. Na salach obsługi klientów ZUS pojawiali się jeszcze w grudniu i styczniu. Nikogo nie odsyłaliśmy bez wyjaśnienia, mimo że formalnie prawo jeszcze nie obowiązywało. Już wtedy na podstawie dostępnego projektu ustawy udzielaliśmy pierwszych wskazówek – powiedziała.

Prezes ZUS zapewniła, że Zakład jest w pełni przygotowany do obsługi wniosków.  - Przygotowaliśmy do tego wszystkie nasze placówki, przeszkoliliśmy personel, który będzie wyjaśniał, kto jest uprawniony do świadczenia i jakie dokumenty należy złożyć. Klient zostanie poprowadzony krok po kroku. Wkrótce udostępnimy formularze wniosków. Przypomnę tylko, że przepisy wchodzą w życie 1 marca i od tego dnia zapraszam do składania wniosków – wyjaśniała prezes Zakładu.

W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę "Mama 4 plus". Dzięki niej matki, które wychowały czworo i więcej dzieci, będą miały prawo do minimalnej emerytury. Zgodnie z nową ustawą, tzw. matczyne emerytury mają być wypłacane na wniosek od 1 marca 2019 roku.

W budżecie na "matczyne emerytury" ponad 800 mln zł.

Według wyliczeń resortu rodziny i pracy z nowych przepisów może skorzystać około 65 tys. osób, które dziś nie mają prawa do emerytury lub renty, oraz 20,8 tys. osób, które pobierają świadczenia poniżej poziomu najniższej emerytury. W budżecie na program "Mama 4 plus" przeznaczono około 801,3 mln zł. Wnioski o świadczenie będzie można składać od planowanego dnia wejścia w życie ustawy, czyli od 1 marca br. Matczyna emerytura będzie przysługiwała od pierwszego dnia miesiąca, w którym prezes ZUS lub KRUS podejmie decyzję o jej przyznaniu.

 

Zgodnie z ustawą o świadczenie w ramach programu "Mama 4 plus" będą mogły się ubiegać matki, które osiągnęły wiek emerytalny 60 lat. Świadczenie będzie przysługiwało także ojcom czworga dzieci po osiągnięciu 65 lat, w razie śmierci matki albo porzucenia przez nią dzieci.

 


Prawo do rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego będą miały także osoby sprawujące opiekę nad dziećmi w ramach rodzinnej pieczy zastępczej z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej. Osoby takie będą musiały dołączyć do wniosku orzeczenie sądu o powierzeniu im sprawowania pieczy zastępczej nad dzieckiem.

Świadczenie na wniosek

Rodzicielskie świadczenie będzie mógł przyznać na wniosek osoby zainteresowanej (matki lub ojca): Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w decyzji administracyjnej. ZUS i KRUS będzie sprawdzał m.in. sytuację dochodową osoby. Świadczenie przysługiwać będzie w wysokości najniższej emerytury. Od marca emerytura będzie ona wynosiła 1100 zł brutto.

Czytaj: Polska i Białoruś z umową o zabezpieczeniu społecznym >>>
 

Świadczenie nie dla osób pozbawionej władzy rodzicielskiej

Świadczenie nie będzie przysługiwać osobie, którą sąd pozbawił władzy rodzicielskiej lub której sąd ograniczył władzę rodzicielską przez umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej oraz w przypadku długotrwałego zaprzestania wychowania małoletnich dzieci, np. ze względu na odbywanie kary pozbawienia wolności.