Pracownik może krytykować pracodawcę, jednak w dozwolonych granicach. Przy ocenie dopuszczalności krytyki należy wziąć pod uwagę działanie pracownika w granicach prawa i jego obowiązków pracowniczych, dobrej wiary pracownika oraz odpowiedniej formy i miejsca wyrażenia krytyki. Niedopuszczalne jest rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, które dyskredytują pracodawcę i narażają na utratę zaufania publicznego, dotyczących np. niewłaściwego traktowania pracowników, w tym mobbingu, zalegania z wypłatą wynagrodzeń, jakości świadczonych usług lub produktów, nierzetelnego wypełniania przez pracodawcę zobowiązań podatkowych, składkowych itd.

Czytaj również: Dyscyplinarka za wpis w mediach społecznościowych>>

Zachowania naruszające dobra osobiste pracodawcy

Nierzadko zdarza się, że pracownicy dopuszczają się zachowań naruszających dobra osobiste pracodawcy, takie jak dobre imię czy jego wizerunek. Jeśli zakład pracy działa w formie osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej, do naruszenia dóbr osobistych pracodawcy może dojść również poprzez naruszenie dobra osobistego np. organów osoby prawnej. Przekroczenie dozwolonej krytyki może stanowić znieważenie członka organu pracodawcy poprzez postawienie mu bezpodstawnego zarzutu popełnienia przestępstwa, wywieszanie na tablicy ogłoszeń tekstów obraźliwych wobec organów pracodawcy oraz lekceważące i aroganckie wypowiedzi w stosunku do przedstawiciela pracodawcy czy też kwestionowanie jego kompetencji i bezpodstawne zarzucenie mu popełnienia nadużyć finansowych.

Obecnie do najczęstszych przypadków godzenia w dobre imię pracodawcy dochodzi w sieci, w tym za pośrednictwem mediów społecznościowych, które mogą służyć jako platforma wymiany negatywnych komentarzy na temat pracodawcy. Obelżywy wpis na forum internetowym czy w mediach społecznościowych może stanowić naruszenie dóbr osobistych i jako taki podlegać określonej odpowiedzialności.

Każdy przypadek zachowania pracownika należy ocenić indywidualnie przez pryzmat treści wypowiedzi/wpisu, stopnia naruszenia obowiązków pracowniczych oraz ewentualnych konsekwencji dla zakładu pracy.

 

Nowość
Bestseller
Nowość
Bestseller

Kazimierz Jaśkowski

Sprawdź  

Ochrona dobrego imienia pracodawcy w internecie

W celu ochrony dobrego imienia pracodawca powinien podjąć szybkie kroki, szczególnie jeśli do naruszenia dóbr osobistych doszło w internecie. W takim przypadku, pracodawca powinien zwrócić się do serwisu, za pośrednictwem którego umieszczono wpis z żądaniem jego usunięcia. Warto dokonać notarialnego zabezpieczenia wpisów, co będzie przydatne w razie chęci wyciągnięcia przez pracodawcę dalszych konsekwencji.

W przypadku anonimowych wpisów istnieją możliwości identyfikacji ich autorów. Pracodawca może samodzielnie zwrócić się do serwisu, na którym zamieszczono wpis. W przypadku odmowy udzielenia informacji, pracodawca może skorzystać z pomocy Policji, która w oparciu o skargę pokrzywdzonego powinna dokonać ustaleń, w zakresie danych sprawcy czy urządzeń z których się logował oraz w razie potrzeby zabezpieczyć dowody.

W zależności od stopnia naruszenia jakiego dopuścił się pracownik, pracodawca może ukarać pracownika karą dyscyplinarną, a nawet wypowiedzieć czy rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Pracodawcy przysługuje również prawo podjęcia dalej idących kroków związanych z ochroną dóbr osobistych. Pracodawca może skierować do sądu pozew o ochronę dóbr osobistych. W zależności od okoliczności pracodawca może domagać się zaniechania naruszeń, przeprosin, zadośćuczynienia pieniężnego albo zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny przez pracownika, czy wreszcie odszkodowania. Przesłankami odpowiedzialności są naruszenie dobra osobistego oraz bezprawność działania sprawcy naruszenia. Jednakże to pracownik musi wykazać, że naruszenie nie było bezprawne.

 

Sprawdź również książkę: Meritum Prawo Pracy 2024 >>


Gdy dochodzi do zniesławienia lub zniewagi

Naruszenie dóbr osobistych może jednocześnie wypełniać znamiona zniesławienia lub zniewagi. W takiej sytuacji pracodawca może zdecydować się również na podjęcie kroków na drodze karnej.

Zniesławienie polega na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Przestępstwo to jest zagrożone karą grzywny albo karą ograniczenia wolności. Jeżeli pracownik dopuści się zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania, naraża się na nawet na karę pozbawienia wolności.

Pracownik może dopuścić się również znieważenia, jednakże znieważyć można tylko osobę fizyczną. Znieważanie polega na demonstracyjnym wyrażeniu pogardy dla innej osoby, w szczególności ma na celu poniżyć jej godność osobistą i sprawić, by poczuła się dotknięta lub obrażona. Pracownik może znieważyć słowem (ustnie), pismem (listem, rysunkiem, obrazem) lub gestem, w szczególności, gdy jest on uważany w danym środowisku za obraźliwy. Przestępstwo zniewagi zagrożone jest karą grzywny albo karą ograniczenia wolności. Zniewaga za pomocą środków masowego komunikowania, zagrożona jest również karą pozbawienia wolności.

Zarówno zniesławienie, jak i zniewaga ścigane są z oskarżenia prywatnego, co oznacza, że to pokrzywdzony pracodawca wnosi akt oskarżenia do sądu.

Mając na uwadze dolegliwe konsekwencje grożące za naruszenie dóbr osobistych pracodawcy, warto zastanowić się przed komentowaniem czy zamieszaniem innych wpisów w sieci dotyczących pracodawcy.

Anna Copp, adwokat w Chmielniak Adwokaci