Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.


Pytanie:
Pytanie dotyczy art. 211 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1232, z późn. zm.) - dalej p.o.ś., który brzmi: prowadzący instalację wymagającą uzyskania pozwolenia zintegrowanego informuje niezwłocznie organ właściwy do wydania pozwolenia oraz wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska o naruszeniu warunków tego pozwolenia. Co to dokładnie oznacza? Czy ten przepis zobowiązuje mnie do niezwłocznego informowania urzędów o następujących przykładowych zdarzeniach:
1) o przekroczeniu limitów emisji pyłu do powietrza stwierdzonym podczas okresowych pomiarów, które wykonujemy na potrzeby wewnętrzne, a nie z obowiązku wynikającego z pozwolenia,
2) o tym, że ktoś postawił pojemnik z odpadem niebezpiecznym na trawie,
3) o przekroczeniu limitów emisji siarczanów w ściekach zrzucanych do kanalizacji, jeśli pomiar był wykonany na potrzeby wewnętrznej kontroli (nie po to, żeby spełnić obowiązek wynikający z pozwolenia),
4) o przekroczeniu rocznego limitu na wytwarzanie któregoś odpadu?
Czy może chodzi tutaj wyłącznie o awarie mające wpływ na środowisko poza terenem, do którego nasz zakład ma tytuł prawny (np. wyciek)?


Odpowiedź:
Artykuł 211 ust. 2 p.o.ś. nie wskazuje wyjątków od obowiązku informowania, np. wyłącznie do przypadków, w których przekroczenia stwierdza się w efekcie obowiązkowego monitorowania instalacji lub do przypadków oddziaływań mających wpływ na środowisko poza terenem, do którego zakład ma tytuł prawny. Z drugiej strony nie wskazuje także przykładów, których dotyczy przepis.
Mając na uwadze, że pozwolenia zintegrowane określają warunki korzystania ze środowiska dla instalacji, które mogą powodować znaczne zanieczyszczenie poszczególnych elementów przyrodniczych albo środowiska jako całości, można przypuszczać, że ustawodawca uznał, że o każdym naruszeniu tych warunków należy informować organ ochrony środowiska, który wydał pozwolenie i wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, który instalację kontroluje. Miałoby to na celu umożliwienie ww. organom podjęcia wystarczająco wcześniej działań zapobiegających zanieczyszczeniu środowiska.
Ustawa nie przewiduje jednak kary za niedopełnienie ww. obowiązku.
Według mnie, należy rozważyć, co generalnie decyduje o tym, że wymagane jest pozwolenie. Zgodnie z art. 180 p.o.ś., to wprowadzanie emisji do środowiska decyduje o tym, że wymagane jest pozwolenie.
Dlatego, moim zdaniem, prowadzący instalację powinien informować organ ochrony środowiska i wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, w szczególności gdy stwierdzone zostały przekroczenia ustalonych w pozwoleniu limitów emisji, czyli w przypadkach wskazanych w pytaniu o przekroczeniu limitów emisji pyłu do powietrza stwierdzonym podczas okresowych pomiarów, o przekroczeniu limitów emisji siarczanów w ściekach zrzucanych do kanalizacji, o przekroczeniu rocznego limitu na wytwarzanie któregoś odpadu, nawet jeżeli podmiot nie jest zobowiązany do pomiarów, które wykazały przekroczenia warunków pozwolenia. Przykładowo jeżeli zanieczyszczone zostanie środowisko i zostaną ujawnione wcześniejsze pomiary z przekroczeniami, bez powiadomienia właściwych organów, zakład będzie miał znacznie większe problemy.
Omawiany przepis nie dotyczy wyłącznie sytuacji awaryjnych mających wpływ na środowisko poza terenem, do którego zakład ma tytuł prawny.
Co do pojemnika z odpadami postawionego na trawie, to należy zachować zdrowy rozsądek, pojemnik postawić we właściwym miejscu i zapewnić, aby sytuacja się nie powtarzała.
Według mnie, informowanie powinno dotyczyć z zasady przekroczenia określonych w pozwoleniu limitów, awarii urządzeń ochrony środowiska, nieuprawnionych zrzutów i uwolnień.

Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.