Litewska prezydencja zaproponowała 7 proc. próg dla udziału konwencjonalnych biopaliw. Belgia, Włochy, Dania, Holandia i Luksemburg domagają się bardziej ambitnego planu, który pozwoliłby sprostać założeniom paktu klimatycznego. Do 2020 r. UE musi zapewnić co najmniej 10-proc. udział paliw ze źródeł odnawialnych w transporcie.

Obecna prezydencja skomentowała problem następująco: "Biorąc pod uwagę wszystkie różnice poglądów pomiędzy krajami członkowskimi, próg 7-proc. wydawał się dla wielu państw i dla prezydencji zrównoważonym rozwiązaniem. Jednak niektóre kraje nie były w stanie poprzeć tego tekstu ze względu na to, że ich zdaniem nie dostarczał on wystarczających zachęt dla wspierania zaawansowanych biopaliw i był zbyt łaskawy dla tradycyjnych biopaliw, podczas gdy inne kraje nie mogły zaakceptować tego progu jako zbyt niskiego dla konwencjonalnych biopaliw".

Środowiska Zielonych wskazują na paradoksalny zły wpływ na ekosystem upraw roślin, z których produkowane są biopaliwa - karczowanie lasów czy zastępowanie upraw żywnościowych przez rośliny energetyczne.

"Porażka w przeciwdziałaniu niszczącym skutkom unijnej polityki w zakresie biopaliw jest nie do pomyślenia. Używanie żywności do napełniania naszych baków przyczynia się do wylesiania, wyższej emisji gazów cieplarnianych i presji na rynki żywności. (...) Konkurencja o ziemię pomiędzy uprawą biopaliw i produkcją żywności musi być natychmiast zakończona"- skomentował dyrektor ds. polityki leśnej z Greenpeace Sebastien Risso.

Zwolennicy rozwiązania odpierają te argumenty powołując się na brak jakichkolwiek badań naukowych, które potwierdziłyby negatywny wpływ biopaliw na grunty czy emisje CO2.

Instytut Spraw Obywatelskich krytycznie ocenia stanowisko Polski: "Sprzeciw Polski zablokował przyjęcie kompromisowej wersji reformy europejskich regulacji dotyczących stosowania biopaliw, przygotowanej przez prezydencję litewską". Wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz jest natomiast zadowolony z przebiegu głosowania. W jego opinii przyjęcie kompromisowych, zdaniem Litwy, propozycji spowodowałoby negatywne konsekwencje dla polskiej gospodarki w dłuższym okresie.

Źródło: www.uniaeuropejska.org