Uchwalona 6 grudnia 2018 r. ustawa o Krajowym Rejestrze Zadłużonych ma być źródłem informacji o podmiotach niewypłacalnych, zagrożonych niewypłacalnością, wobec których umorzono bezskuteczną egzekucję czy dłużników alimentacyjnych. W założeniu ma utrudnić zaciąganie zobowiązań osobom niewypłacalnym. Rejestr będzie zawierał m.in. dane osób fizycznych, w tym imię, nazwisko, adres, PESEL.

Czytaj: Dane dłużników trafią do specjalnego rejestru>>

 

Dane zawarte w KRZ będą powszechnie dostępne i jawne. Za pośrednictwem internetu będą mogły korzystać z nich zarówno osoby fizyczne jak i instytucje finansowe oraz przedsiębiorcy. Ustawa wejdzie w życie zasadniczo z dniem 1 grudnia 2020 r., a część regulacji w okresie późniejszych.

Poseł Krzysztof Sitarski wystąpił do ministerstwa sprawiedliwości z pytaniem czy resort rozważa wprowadzenie konieczności wykazania interesu prawnego wnioskodawców w dostępie do informacji zawartych w rejestrze.

Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości stwierdził, że nie. I podkreślił, że zgodnie z art. 4 ust 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych rejestr jest jawny. Każdy ma prawo zapoznać się z danymi ujawnionymi w rejestrze oraz danymi objętymi treścią obwieszczeń za pośrednictwem sieci Internet. Przepis ten wyraża zasadę jawności w ujęciu formalnym, to oznacza możliwość dostępu do informacji zawartych w rejestrze bez potrzeby powoływania się na interes prawny. Zasada ta ma zastosowanie do wszystkich podmiotów prawa (osoby fizyczne, osoby prawne, itd.)

- Ministerstwo Sprawiedliwości nie rozważa ograniczenia prawa do zapoznania się z danymi ujawnionymi w rejestrze oraz danymi objętymi treścią obwieszczeń poprzez wprowadzenie do ustawy przesłanki wykazania interesu prawnego – wyjaśnił Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości.