KE ogłaszając decyzję o zniesieniu zakazu poinformowała, że Ukraina ma wprowadzić od 16 września 2023 r. skuteczne środki kontroli eksportu 4 grup towarów, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiadujących państwach członkowskich.

W piątek wieczorem na rządowych stronach legislacyjnych opublikowano projekt rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych.  Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii, poinformował, że podpisał rozporządzenie, które po opublikowaniu wejdzie w życie o północy. 

- Przedłużenie zakazu importu niektórych produktów z Ukrainy do Polski jest niezbędne, ponieważ ewentualne przywrócenie importu po 15 września 2023 r. spowoduje powrót do sytuacji sprzed wprowadzenia zakazu importu w postaci destabilizacji rynku w Polsce. Istnieje realne zagrożenie, że polscy rolnicy, ze względu na ogromny napływ tańszymi ww. produktami z Ukrainy, porzucą uprawę zbóż i rzepaku, co w niedługiej przyszłości zagrozi bezpieczeństwu żywnościowemu Polski i uzależni nasz kraj od importu podstawowych produktów rolnych - podkreślono w uzasadnieniu projektu. 

12 września rząd przyjął uchwałę w sprawie podjęcia działań mających na celu przedłużenie środków zapobiegawczych dotyczących przywozu z Ukrainy niektórych produktów. Wzywał w niej Komisję Europejską do: przedłużenia po 15 września 2023 r. zakazu importu z Ukrainy 4 produktów rolnych: pszenicy, kukurydzy, rzepaku (rzepiku) i nasion słonecznika a także podjęcia natychmiastowych działań, w celu wypracowania rozwiązań pozwalających na stabilne i efektywne funkcjonowanie lokalnych producentów w Polsce i w Unii Europejskiej.
Rząd ostrzegał, że w przypadku, jeśli Komisja Europejska nie przedłuży zakazu importu zbóż z Ukrainy po 15 września, Polska wprowadzi taki zakaz na poziomie krajowym. Zakaz będzie obowiązywał do czasu, w którym uregulowane zostaną stosunki w sprawach rolnych pomiędzy Polską a Ukrainą.