Proponowana przez nasz resort środowiska ilość dotyczy lat 2008-12 i jest to dokładnie tyle samo, ile przyznała Polsce Komisja Europejska w 2007.

Od września wiadomo jest, że kwota będzie bliższa limitowi przyznanemu w 2007 r., czyli 208,5 mln ton rocznie. A to dlatego, że przy ustalaniu nowej kwoty emisji zgodnie z wyrokiem sądu Komisja Europejska zażądała uwzględnienia nowych danych, w tym dotyczących wzrostu gospodarczego. W 2008 r. polskie zakłady wyemitowały 204,1 mln ton, czyli jeszcze poniżej limitu oprotestowanego przez Polskę przed sądem w Luksemburgu. To skutek światowego kryzysu: wolniejszy od prognozowanego rozwój gospodarki oznacza mniejszą konsumpcję i mniejsze zapotrzebowanie na energię. Nasza propozycja zawiera możliwość uruchomienia o blisko 13 mln ton uprawnień do emisji na lata 2008-12 więcej, niż było to możliwe w latach ubiegłych. Rząd proponuje, by dodatkowa rezerwa była przeznaczona zwłaszcza na rozliczanie projektów budowy odnawialnych źródeł energii, w tym instalacji wykorzystania biogazu. Jest to zgodne z celami polityki klimatyczno-energetycznej UE, ma także sprzyjać realizacji przepisów o eliminowaniu składowania bioodpadów. Konsultacje dotyczące nowego projektu Krajowego Planu Rozdziału Uprawnień do emisji CO2 na lata 2008-12 potrwają do 23 marca.

Źródło: Gazeta Wyborcza, 18 marca 2010 r.